Szliśmy długim, ciemnym korytarzem, aż natrafiliśmy na zapadnię.
-Trzymajcie się blisko - powiedział do nas.
- Jesteśmy w Wrzeszczącej chacie, prawda? - zapytała Hermiona. Rozejrzałam się po pokoju, w którym się znajdowaliśmy.
Cała nasza trójka ruszyła cicho w górę schodów i wzdłuż długiego korytarza.
- Ron! - krzyknął Harry szczęśliwy, widząc, że nic mu nie jest
- Wszystko w porządku? - zapytała Hermiona klękając obok niego.
- Gdzie jest pies? - zapytał Harry.
- To pułapka! Ten pies! To animag! - Ron krzyknął wskazując na coś za nami. Odwróciłam się jako pierwsza, szybko podbiegłam do mojego ojca i rzuciłam mu się na szyje. Nadal miał na sobie swój strój z Azkabanu, brudny i podarty. Jego włosy były długie, a pod oczami miał ogromne wory.
-Tato!- krzyknęłam szczęśliwa, ale mój ojciec lekko mnie odepchnął na bok.
-TATO?!- krzyknęła zdziwiona cała trójka.
-Przepraszam, później wam to wytłumaczę.
-Ufaliśmy ci, a ty mu pomagałaś!- krzyknęła Hermiona z zawodem w oczach.
-Hermiona...to nie tak...ja tylko...- próbowałam wyjaśnić, ale ona szybko przerwała.
- Jeśli chcecie zabić Harry'ego, musicie zabić też nas! - krzyknęła.
- Nie - powiedział mój tata jego zrzędliwym głosem, inaczej sobie ten głos wyobrażałam. - Tylko jeden umrze.
- I to będziesz ty! - krzyknął Harry, rzucając się na niego.
-Harry, przestań!-Owinął ręce wokół jego gardła, wyciągnął różdżkę i przyłożył ją do jego szyi, a on zaczął się śmiać
- Zamierzasz mnie zabić, Harry? -Inny mężczyzna wbiegł do pomieszczenia
- Expelliarmus! - krzyknął, a różdżka Harry'ego przeleciała przez cały pokój. To był Remus. Harry zszedł z mojego ojca i pobiegł z powrotem do swoich przyjaciół.
- No, no, Syriusz wygląda raczej na obdartusa, czyż nie? - zapytał Remus - W końcu ciało odzwierciedla szaleństwo wewnątrz.
- Cóż, ty wiesz wszystko o szaleństwie wewnątrz - odpowiedział mój tata. Lupin opuścił swoją różdżkę i wyciągnął rękę do mojego ojca. Poderwał go do góry i obaj się przytulili.
- Znalazłem go! On tu jest! - zaczął mówić mój ojciec.
- Wiem.
- Zabijmy go.
- Kolejny! Zaufaliśmy wam, a wy przez cały ten czas mu pomagacie? - krzyknęła Hermiona.
-Nie, Hermiona, później ci wytłumaczę tylko proszę przes...-Warknęłam
- On jest wilkołakiem! - wtrąciła się Hermiona wskazując na Remusa - To dlatego opuszczał lekcje.
- Od jak dawna wiesz? - zapytał dziewczynę.
- Od czasu, gdy profesor Snape kazał napisać esej - odpowiedziała.
- Cóż, ty naprawdę możesz być najbystrzejszą czarownicą swojego pokolenia - Powiedział Remus.
- och! Przestańcie już! Chodźmy go zabić! - krzyknął mój ojciec, który wcześniej siedział cicho.
- Czekaj.
YOU ARE READING
Najmniej kochana przez własnego ojca
ספרות חובביםCórka Syriusza Blacka- Katie Black- razem ze swoim ojcem chrzestnym- Remusem Lupinem- Musiała się przenieść z Francji do Londynu, za względu na pracę Lupina oraz plan Syriusza. W Hogwarcie pozna chłopaka który zmieni jej całe życie. ⚠️Książka TW!⚠️...