Go cure yourself [Miraculum]

The End♥︎

Moi drodzy i takim akcentem doszliśmy do końca tej dylogii.

Mam nadzieję, że czytanie sprawiało wam równie wielką radość jak mi pisanie. tak wiem, zjebałam na końcu, nawet nie wiem o co chodzi w tym ostatnim rozdziale, po prostu nienawidzę zostawiać niedokończonych rzeczy które zaczęłam więc starałam się to zakończyć jakkolwiek.

Sequel bardzo różni się od pierwszej części. Jak wiecie tam wszystko było skupiane na głównych bohaterach w rzeczywistości a tutaj większość wykraczała poza jakiekolwiek normy. Nie ma ładu, składu i wszystko jest pomieszane, wiem.

Mam nadzieję, że zakończenie się podobało bo uwierzcie że miałam na nie tyle pomysłów... normalnie trudno zliczyć. W końcu nie wykorzystałam żadnego i po prostu napisałam co mi ślinę na język przyniosła.

Chciałam wam bardzo podziękować za codzienną motywację do pisania dalszych rozdziałów. Chociaż wiem że nie zasłużyłam za tą 5 miesięczną przerwę.

Byliście cudownym oparciem, i lepszych czytelników nie mogłam sobie wymarzyć ❤❤❤ szczególnie, że była to moja pierwsza książka przez co początki są.. takie sobie. Bardzo Złe, moja gramatyka, ortografia i interpunkcja były w opłakanym stanie. Nie mówię że teraz nie są ale jakby wiecie o co chodzi.

_________

I teraz tak z mojego punktu widzenia ❤

Ja bym to coś najchętniej wysłała w bezpowrotną podróż do kosza. Tam gdzie tego miejsce

Naprawdę, mimo wszystkich pozytywnych wiadomości jakie dostałam, ja uważam że to za coś co nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego xd bo tak jest xD

Naprawdę nie jestem z niego dumna, i nawet chciałam je poprawić od początku (wliczając Take me there), ale uznałam, że nie ma to sensu. Bo mi się nie chce xD

Są tam po dołączane tak fantastyczne komentarze, że aż szkoda je tak zostawiać na pastwę niezrozumienia późniejszych czytelników. Niektóre to złoto, serio czasem siedzę i vzytam tak w ramach hobby.

Nie wiem czy ktoś siedział w tej historii od początku do końca, jeśli tak to napiszcie, jestem mega ciekawa kto tak długo wytrzymał moje pierdolenie. Nikt xD

Jeszcze tak słowem pożegnania powiem wam, że jeśli macie jakiekolwiek pytania, nie rozwiązane sprawy których nie zrozumieliście, albo cokolwiek co was dręczy z tą książką, to piszcie! Ja wam wszystko wytłumaczę XD bo żeby tą książkę w pełni rozumieć, to jest sztuka. Nie ma jak jej zrozumieć bo ja jej sama nie rozumiem.

Oczywiście jestem otwarta na Wasze końcowe opinie, emocje itp.

DZIĘKUJĘ BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO ZA WSZYSTKO ❤❤❤

JESTEŚCIE NAJCUDOWNIEJSI NA ŚWIECIE, KOCHAM WAS CAŁYM SERDUSZKIEM I MIŁYCH WAKACJI. Lol jak pisałam to zakończenie to byłam taka przekonana że skończę przed konxem wakacji. Teraz to raczej miłych świąt.

Widzimy się w następnych opowiadaniach ❤❤❤ albo nie ✌

Baj ~ edit podziękowań przeze mnie czyli już nie tak entuzjastyczna Autorke tego gówna 😗