Rozdział I

19 0 2
                                    

Cześć... Mam na imię Clara. Moją główną pasją jest czytanie książek, ale lubię też uczyć się nowych rzeczy i rysować postacie z książek które przeczytałam. Niestety nie mam łatwego życia. Jestem hejtowana w szkole za to że mam dobre wyniki w nauce i czytam książki. Moi rodzice od rana do nocy siedzą w pracy, dlatego nie mogę z nimi o tym porozmawiać. Nie myślcie że nie próbowałam. Próbowałam i to nie raz. Ale oni zawsze odpowiadali to samo - porozmawiamy jutro, dobrze? Jesteśmy bardzo zmęczeni. I na tym kończył się temat. Tak naprawdę nie miałam żadnej osoby żeby porozmawiać nawet o tym co zjadłam dzisiaj na śniadanie. Jak już mówiłam, moją główną pasją jest czytanie książek. Dlatego to zawsze tam znajdowałam ukojenie po trudnym dniu. Jedną z moich ulubionych książek jest cała seria Harry'ego Potter'a . Uwielbiam go! Mogłabym go czytać sto razy i nigdy by mi się nie znudził. Mam też - jak już zresztą wam mówiłam - inne pasje. W moim pokoju -  pomalowanym na pastelowy żółty kolor z białymi meblami i moim najwygodniejszym na świecie łóżkiem - mam specjalną szafkę gdzie trzymam wszystkie moje rysunki. Jest ich baaardzo dużo. Rysuje najczęściej postacie z książek które czytam. Jejku, mówiłam to już. Przepraszam was jeśli będę się powtarzać. Wracając. Narysowałam już chyba wszystke postacie z Harry'ego. Teraz jestem w trakcie rysowania Kate z Kronik Jaaru, które również uwielbiam całym sercem ❤ A teraz przejdę do mojej ulubionej części pokoju, czyli mojej biblioteczki. Znajduje się ona obok mojego łóżka. Składa się z dwóch białych regałów z kolorowymi nogami. Na regałach są chyba wszystkie gatunki książek jakie istnieją. Literatura piękna, obyczajowa, fantastyka, science - fiction, baśnie, opowiadania - jednym słowem WSZYSTKO! Codziennie kiedy wracam ze szkoły podziwiam grzbiety moich książek i cieszę się ich widokiem. Może mnie nazwać książkomanką, ale ja sama tak siebie nazywam, więc nie przejmujcie się. 
Wiecie, co, chyba mam jakieś omamy, ale słyszę jak moja mama woła mnie z dołu. Nie, nie to niemożliwe. Przecież ona się mną w ogóle nie interesuje. Jednak schodzę na dół. 
I nie mogę uwierzyć w to co widzę. 

Zakochana w książkachOnde as histórias ganham vida. Descobre agora