~16~

1.8K 60 10
                                    

Następnego dnia obudziłam się około godziny 8. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki uprzednio biorąc jakieś randomowe ubrania. Wzięłam szybki prysznic i umyłam włosy. Wysuszyłam je i związałam w koka. Ubrałam krótkie spodenki i dużą koszulkę nie miałam planów by narazie wychodzić a nawet nie byłam głodna.

Gdy skończyłam swoją poranną rutynę postanowiłam rozpakować walizkę. Nie wiem czemu ale zajeło mi to więcej niż pakowanie. Jeszcze została mi kosmetyczka, którą zaniosłam do łazienki i rzuciłam się na łóżko. Mój telefon wydał z siebie dźwięk powiadomienia, zastanawiam się dlaczego zawsze przychodzi mi jakieś powiadomienie akurat gdy leże na łóżku. Włączyłam telefon i zdziwiłam się lekko bo było to zaproszenie do znajomych na KakaoTalk.

Masz nową propozycję znajomości od:
Sexy_Mochi

Odrzuć / Akceptuj

Sad_Girl: Hej znamy się?

Sexy_Mochi: To ja Jimin😁

Sad_Girl: no tak, mogłam się po nicku domyślić😂

Sexy_Mochi: 😊

Sexy_Mochi: a tak wogóle słyszałem że jesteś już w Seulu😁

Sad_Girl: skąd?

Sexy_Mochi: ty myślisz że Tae by trzymał to za zębami😕 bo ja nie😂

Sad_Girl: 😂 jestem ciekawa co on tam jeszcze papla

Sexy_Mochi: oj nawija o tobie cały czas

Sexy_Mochi: a dzisiaj lata w tą i wewte jak poparzony😂

Sad_Girl: haha jestem ciekawa co by ci zrobił jak by się dowiedział że piszesz ze mną😂

Sexy_Mochi: Oj prawdopodobnie mój żywot szybciej by się skończył niż przypuszczałbym😁

Sad_Girl: spokojnie ja nie pisnę ani słówka😉

Sexy_Mochi: haha muszę kończyć bo naprzrciwko mnie siedzi Tae i dziwnie mi się przygląda😕😁 pa❤

Sad_Girl: pa Mochi💗

Sexy_Mochi nie aktywny


Nudziło mi się, więc postanowiłam jeszcze trochę poprzeglądać media społecznościowe.

O godzinie 12 postanowiłam się szykować. Założyłam jeans'owe spodenki z perełkami, biały crop top a na to zarzuciłam krótką jeans'ową kurtkę a rękawy podwinęłam do przed łokcie. Zrobiłam delikatny makijaż a włosy rozpuściłam i rozczesałam. Gdy skończyłam była godzina 12:40, więc wzięłam torebkę do której włożyłam telefon, chusteczki, portfel itp.
Założyłam jeszcze białe trampki i oczywiście okulary przeciwsłoneczne a potem wyszłam z pokoju uprzednio go zamykając.

Dojście do parku trochę mi zajęło bo trudno było znaleźć ten park, ale byłam na miejscu o 12:55. Poszłam w kierunku fontanny i usiadłam na niej. Oparłam się rękoma z tyłu i odchyliłam głowę parząc na korony drzew.
Po chwili spojrzałam znów przed siebie i rozejrzałam się, ale nikogo nie widziałam. Mój telefon wydał z siebie dźwięk powiadomienia.

𝙽𝚎𝚠 𝙼𝚎𝚜𝚜𝚊𝚐𝚎 || 𝙺𝚒𝚖 𝚃𝚊𝚎𝚑𝚢𝚞𝚗𝚐 ✓Where stories live. Discover now