Igrzyska Bohaterów

Rozdział 2

                            Elizabeth Somers

...wielką twarz Seleny Hiems wyświetlającą się na bezchmurnym niebie.

Pewnie się zastanawiacie kim jestem i co ja w ogóle robię w tej książce. Więc zacznę od początku.

Mam na imię Elizabeth Somers i mam 13 lat 
(Nie przeczytałam wszystkich książek, myślałam że jest tylko jedna bo jak dla mnie wszystkie super ważne wątki były skończone)Moi rodzice zginęli podczas wypadku dniu niepodległości, tamtego dnia puszczane były fajerwerki które poszły w złą stronę i przez to moi rodzice zginęli.

Mój najlepszy przyjaciel ma na imię freddie knox i jest wynalazcą który mieszka w hotelu Winterhouse.

Winterhouse to hotel prowadzony przez mojego dziadka Norbridge'a Fallsa. Podczas  ferii zimowych duch jego siostry i Selena hiems ze swoim mężem chcieli zniszczyć hotel Winterhouse ale razem z Freddiem im w tym przeszkodziliśmy.

Teraz skoro już o mnie coś wiecie to pewnie zastanawiacie się jak się tu znalazłam.               

                       
                            ---@-wOw-@---

Wygrałam- powiedziałam.
-Łuna Kuna Kura Kara Mara- przeczytałam z swojej kartki.

Razem z Freddiem byłam na śniadaniu w hotelu Winterhouse.Graliśmy w naszą ulubioną grę. W tej grze musisz jak najszybciej zmienić słowo np.kura w tron a w każdym słowie możesz zmienić tylko jedną literę.

Mieliśmy święty spokój od tajemnic i zagadek.Bardzo lubię zagadki ale jeśli przez nie mogę zginąć to wolałabym mieć od nich  dłuuuuuugie wakacje.

Chwile przed tym zanim mieliśmy już iść zaczęły się dziać bardzo dziwne rzeczy.

Podłoga zaczeła się zapadać tworząc wielką dziurę w podłodze. Gdy tylko zauważyłam że się pojawiła (dziura)od razu podbiegłam do drzwi. Niestety okazało się że są zamknięte.Jedynym plusem tej sytuacji było to że na stołówce byłam tylko ja i freddie więc może reszta turystów jest już w bezpiecznym miejscu.

Nie wiadomo jak i skąd z tej dziury zaczęły wyłazić duże macki które złapały mojego przyjaciela za kostki.Te macki zaczęły go ciągnąć do tej wielkiej dziury.

-Freddie!!!!!!!! -krzyknęłam.
Nie mogłam pozwolić żeby mój najlepszy przyjaciel wpadł w tą dziurę.           

Podbiegłam do niego i wyciągnęłam ręce w jego stronę, ale wtedy on je odepchnął i powiedział.
-Zostaw mnie Elisabeth nie chce żeby moja najlepsza przyjaciółka zginęła przez to że próbowała mi pomóc.Uciekaj!!!

Ale było już za późno i jedna z macek złapała też moją nogę.Macki pociągnęły nas w stronę dziury.Zaczełam spadać.

Ostatnią rzeczą jaką widziałam było to że dziura sama się zamykała,jakby była zaczarowana. Później widziałam tylko ciemność.

                              ---@-wOw-@---

Wielka twarz Seleny Hiems przemówiła.

-Witajcie na igrzyskach Bohaterów. Pewnie się dziwicie co tu robicie. Z przyjemnością wam to wytłumaczę.Od dawna wam się przyglądam, wszyscy jesteście wyjątkowi i bardzo utalentowani.Niedawno zaczęłam się zastanawiać który duet by wygrał. Pomyślałam sobie, a gdyby tak to sprawdzić. Całą waszą 24 sprowadziłam za pomocą moich portali na ,, Arenę śmierci''
Pewnie zastanawiacie się dlaczego ,śmierci'
chodzi o to że żeby wygrać musicie pozabijać pozostałe duety bohaterów.

Pozabijać?!Dlaczego muszę zabijać ludzi których nawet nie znam żeby uciec z tego dziwnego miejsca.A może to tylko sen? Tak , to musi być sen nikt przecież nie przeżył by upadku z takiej wysokości. Prawda?

-Mam nadzieję że mnie jeszcze słuchacie bo jest kilka ważnych spraw o których musicie wiedzieć.- powiedziała Selena.

-Pewnie  niektórzy z was zauważyli że nie macie swoich osobistych rzeczy.Skonfiskowałam je bo mogłyby dać wam przewagę nad innymi zawodnikami.
Nie musicie się martwić, dostaniecie je po tym jak skończą się igrzyska. Na początek dałam wam plecak z rzeczami które mogą wam się przydać.Powodzenia.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Mam nadzieję że książka wam się podoba.
Rozdziały będą jak będę miała wenę.Dzięki za 46 wyświetleń (dla mnie to dużo jak na pierwszą książke)

PS.Nie wiem czy dobrze to podzieliłam na akapity.

PSS.Zna ktoś jakiś fajny crossover z baśnioborem ?????