My herd

By zjebolutka

71.7K 1.8K 39

Od zawsze byłam przeciwieństwem samolubnych wilków. Nigdy nie myślałam ,że stanę się dla nich tak ważną osobą... More

Postacie
Prolog
1
2
3
4
5
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
Epilog
🖤

6

2.8K 91 5
By zjebolutka

Kiedy powiedziałem Naomi o wszystkich chciała się ode mnie odsunąć ,nie wytrzymałem i wbiłem kły w jej obojczyk .Gdy  tylko moje zęby zatopiły się w jej delikatnej skórze,usłyszałem przepełniony bólem krzyk mojego maleństwa .

Jednak nie mogłem przerwać .Gdy ktoś przerwie oznaczenie osoba ,która jest jego punktem głównym może nawet zginać .A ja nie mogę do tego dopuścić .Po kilku sekundach nieprzytomne  ciało mojej kruszynki opadło w moje ramion .Wiedziałem ,że kiedy Nao się obudzi to mnie zabije jednak zrobiłem to dla jej dobra .Pełnia już niedługo a ja muszę ją chronić.

Położyłem Naomi na łóżku i przebrałem w swoją za dużą koszulkę .Następnie poszedłem pod szybki prysznic,kiedy wróciłem do sypialni w samych bokserkach położyłem się koło mojej mate i się do niej przytuliłem .Po kilku minutach odszedłem do krainy Morfeusza .

<Tydzień później>

Oczkami Naomi

Kiedy się obudziłam poczułam,że coś na mnie leży .Dokładniej to ktoś... tym kimś był Nathan ,leżał na moim brzuchu.Chłopak miał otwarte oczy i wielki uśmiech na twarzy .Zrobiło mi się dość ciepło więc próbowałam go rzucić z siebie.

Jednak Nathan przygwoździł mnie do materaca łóżka .Nagle zauważyłam ,że jestem tylko w bieliźnie i męskiej koszulce.Jego koszulce... Pewnie to on mnie przebrał.W pewien sposób mi to nie przeszkadzało i tak prędzej czy później zobaczył by mnie w bieliźnie .

-Możesz ze mnie zejść ?-Zapytałam się mojego mate po kilku nie udanych próbach zrzucenia go z siebie .

Nathan z śmiechem pochylił się w moja stronę.Kiedy tylko jego usta styknęły się z moją skórą przeszedł mnie dreszcz przyjemności, a z moich ust wydobył się jęk rozkoszy jaką dał mi jego pocałunek.Nie rozumiem swojej reakcji na jego poca.... No tak Nathan wczoraj mnie oznaczył .Muszę zaplanować zemstę za to.Ten kundel oznaczył mnie bez mojej zgody .Na samą  myśl o zemście na moją twarz wkrada się wielki cwaniacki uśmiech .

-Nawet o tym nie myśl skarbie... Musiałem to zrobić dla twojego bezpieczeństwa.

-Yhm.... - No i szlak wszystkie pleny trafił.

Nawet jeśli bym coś chciała wymyślę Nathan przeczyta moje myśli i wszystkie moje plany jak i próby skończą się jedynie fiakskiem

Sięgam ręką po lusterko ,które powinno leżeć na szafce nocnej .Gdy je miałam w dłoni odchyliłam koszulkę tak aby zobaczyć oznaczenie.

Nathanowi chyba spodobała się moja wcześniejsza reakcja na jego pocałunek ,bo ponawił go .Po moim ciele kolejny raz przeszedł dreszcz przyjemności,jęk wydobywa się z moich ust a ja przyciskam twarz chłopaka do mojego obojczyka jeszcze mocniej. Nathan teraz całował moją szyję ,jednak nie na długo ,bo schodził pocałunkami od szyi aż do dekoltu .

Jęki wydobywały się coraz częściej z moich ust ,całkowicie oddawałam się pieszczocie jaką mi dawał .Jednak kiedy ręce Nathana  wchodziły pod moją bluzkę ,w jednej chwili opamiętałam się.Wiem ,że zbliża się pełnia i będziemy musieli się sparować,lecz nie jestem gotowa na to w tej chwili.Chyba...

-Nathan ,nie -Powiedziałam,próbując go odepchnąć,lecz on zawarczał jedynie na mnie-Nathan do cholery! Kurwa ,nie będę uprawiać z tobą seksu !-Krzyczałam na niego ,a on skamieniał .Chwilę później oddalił się ode mnie .Tak aby widział jego twarz,na której widniał szeroki uśmiech .

-Po pierwsze skarbie ,ty chcesz uprawiać ze mną seks ale jeszcze nie teraz-No teraz to mnie wkurzył .-Po drugie powtórz jeszcze raz to słowo,proszę-Poprosił z błagalną minką szczeniaczka na twarzy .

-Co mam niby powtórzyć?-Spytałam patrząc na niego nie rozumiejąc o co mu chodzi.

-Powtórz jeszcze raz 'seks'-Poprosił a ja prychnęłam na jego słowa pod nosem .

-Jesteś niewyżyty  wilczku-Powiedziałam po czym skorzystałam z okazji ,że na mnie nie leży i wstałam z łóżka .

Wzrokiem szukałam swoich walizki z ubraniami jednak jej nigdzie nie umiałam znaleźć.Słyszę jak Nathan wstał z łóżka ,obróciłam się na pięcie a moje serce zaczęło szybciej bić .Przed oczami miałam bardzo umięśniony i nagi tors chłopaka .Na widok jego mięśni już mam mokro w dolnych partiach ciała ,a ślinka zbierała się w moich ustach .Połknęłam szybko ślinę aby nie wyleciała mi z ust .

Patrzyłam na mojego przeznaczonego wygłodniałym wzrokiem ,Nathanowi schlebiało to jak na niego patrzę .Nie mogąc oderwać od niego wzroku pożerałam go jednym swoim spojrzeniem ,jednak po jakimś czasie patrzenia się oderwałam swój wzrok do chłopaka .

-Nathan ,gdzie jest moja walizka ?-Spytałam go.

-W garderobie -Powiedział podchodząc do mnie przez ten cały czas .Kiedy się zatrzymał jego naga klatka  piersiowa stykała się  z moja.

Gulę,która utworzył się w moim gardle przełykam ,a mój wzrok skierowałam na jego twarz .Patrzyłam się w jego piękne oczy,które mnie hipnotyzowały .Widziałam w nich jedynie pożądanie .Nie wiem czy to przez oznaczenie ale pragnę aby Nathan był najbliżej mnie .Chcę aby mnie dotykał,całował i pieprzył do końca mojego życia .Aby opanować wszystkie te emocje zagryzam dolna wargę .

Na mój czyn oczy chłopaka niebezpiecznie przybrały odcień złoty .Nie wiem co się ze mną dzieje jednak chcę go tu i teraz!  Nie wiem co się  dzieje parę minut temu nie byłam gotowa a teraz nie potrafię wytrzymać .Pragnę całym ciałem aby penis Nathana wszedł we mnie i pieprzył mnie całą noc .Boże jestem nie normalna.... Pierdole to raz się żyje,dłużej już nie wytrzymam!

-Co ty ze mną robisz ?-Zapytałam sama siebie .

-O co chodzi skarbie ?-Chłopak zadał pytanie nie rozumiejąc mnie .

-Od zawsze nie chciałam mieć z tym światem nic wspólnego.... A teraz pragnę być jego częścią,być z tobą... Parę chwil temu nie chciałam z tobą się kochać a teraz mam na to cholerną ochotę....-Przygryzłam po raz kolejny moją dolną wargę na co Nathan zawarczał -Jakim cudem tak na mnie działasz ?-Spytałam patrząc w jego prześliczne oczy .

-To miłość kochanie .Oboje czujemy coś do siebie jednak na razie nie umiesz przyjąć tego do świadomości i czujesz samo pożądanie .-Wytłumaczył spokojnie .

-I dlatego cię tak pragnę?-Wyszeptałam spuszczając głowę w dół

-Czujesz działanie nadchodzącej pełni .- Jego palce podniosły moją głowę zmuszając mnie do patrzenie mu w oczy .Uśmiechną się do mnie co oddałam .

-Pierdole to ,kurwa Nathan pragnę cię...-Po wypowiedzeniu tych słów wbiłam się w jego malinowe usta .

Chłopak na początku zamarł w bez ruchu nie wiedząc co się właśnie dzieje .Jednak w ułamku sekundy oddał moją pieszczotę .Całowaliśmy się na początku powoli ale z pasją ,z każdym muśnięciem moich warg jego ust nasz pocałunek stawał się bardziej namiętny ,brutalny i szybki... Moje ręce zarzuciłam na jego szyję a palce włożyłam w jego czarne włosy ,delikatnie pociągałam za końcówki jego włosów na co Nathan mruczał mi w usta .

-Jesteś pewna słońce?-Spytał gdy oderwaliśmy się od siebie

-Tak -Powiedziałam z rumieńcami na twarzy.

-Nawet nie wiesz jak długo na ten dzień czekałem....... Dobrze,że się obudziłaś .-Powiedział  z radością i... miłością?

-To ile ja spałam ?-Zapytałam zmieszana .

-Tydzień... Myślałem ,że już się nie obudzisz... I to z mojej winy-Jedna samotna łza spłynęła mu po policzku.Szybko starłam ją kciukiem i pocałowałam go w policzek.

-To nie twoja wina -Powiedziałam delikatnie się uśmiechając.

-Moja... gdybym się powstrzymał i oznaczył cię za twoją zgodą nie bolało by cię.-Powiedział przybity i smutny.

-Co było to było .Nie zmienisz tego ,lepiej cieszyć się tym co jest tu i teraz niż tym co było -Powiedziałam tuląc się do jego umięśnionej klatki piersiowej .

-Skoro tak... to na czym skończyliśmy -Mówiąc to Nathan uniósł mnie do góry przez co byłam zmuszona owinąć jego biodra moimi nogami .Na czyn chłopaka przerażona pisnęłam.




Continue Reading

You'll Also Like

4.1K 303 51
Bethany, Baverly i Tatia są przyjaciółkami, które mieszkają w miasteczku Forks w stanie Waszyngton. Kochają nocne schadzki po lesie. Baverly jednak n...
201K 12.9K 65
Jak się zachowasz, gdy pewnego dnia spotkasz swojego anioła stróża, pokochasz go czy znienawidzisz? Anioły naprawdę istnieją, ale czy są takie jak n...
677K 33.3K 35
Hej, jestem Miley i za kilka dni będę miała piętnaście lat. Mieszkam z wilkołakami. Wychowałam się na jednego z nich i nie jest dla mnie dziwnym fakt...
949K 44.6K 45
Krótka historia o dziewczynie z ciętym językiem, której tymczasowe życie zmienia się pod wpływem uroczego blond impulsu. Odcięta od domu, rodziny i p...