|| Endless Deal ||

By QESty_

80.5K 6K 1.2K

-Na pewno chcesz to zrobić?- spytał z podstępnym uśmiechem. -W życiu nie byłem niczego tak pewien.- powiedzia... More

I
II
III
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII
XIII
XIV
XV
XVI
XVII
XVIII
Byle jaki art Sosny
Na Moim Profilu Będą...
XIX
XX
XXI
XXII
XXIII
Nominacja
XXIV
Przerwa
XXV
XXVI
XXVII
XXVIII
WESOŁYCH
XXIX

Prolog

5.9K 313 8
By QESty_

Nastała ciemność. Obróciłem się wokół ale nie zobaczyłem nic prócz zarysów i małej... Kropki światła. Latała dookoła mnie. Prowadziła mnie. Dotknąłem jej a jej złote światło wręcz mnie oślepiło. Mała "iskierka" ruszyła przed siebie. Postanowiłem za nią pobiec, miała mi coś do pokazania. Coś bardzo ważnego. Ruszyłem na oślep za nią. Czułem jak krzaki przecinają moją skórę. Nie jest to najprzyjemniejsze uczucie ale za wszelką cenę chciałem ją dogonić, nie mogłem jej zgubić.
-Poczekaj! - krzyknąłem, nie usłyszałem własnego głosu.
Zatrzymała się, a ja przyspieszyłem.
.
.
.
Uderzyłem w drzewo. Jestem pewien, że to małe "coś" zrobiło to z premedytacją.
-Nie należysz do najmilszych, co? - stwierdziłem łapiąc ją w dłonie.
Wiedziałem co trzeba zrobić, to był swego rodzaju kompas.
Obróciłem się na wschód. Nic
Obróciłem się na zachód. Nic
Obróciłem się na północ a iskra zaświeciła mocniej.
Zacząłem biec a to mną kierowało.
    W oddali zobaczyłem światło, ale to nie wszystko, usłyszałem głos. Nie był to normalny głos, był dziwnie znajomy, przyjemny ale niepokojący.
Wybiegłem na polanę. Na samym środku stało coś. Nie wierzyłem, że zobaczę to jeszcze kiedykolwiek w życiu.
-W końcu się zobaczymy.-powiedział głos.
   Ten głos nie pochodził z jakiegoś miejsca na polanie, wyraźnie słyszałem echo ale on był w mojej głowie. Był tak od dawna i znał mnie za dobrze.
- Odnajdę cię i wyślę z powrotem tyle razy ile to będzie potrzebne. -
powiedziałem.
    Zaczął wiać porywisty wiatr, nie słyszałem go ale wyraźnie czułem na swojej skórze.
- Odnalazłem swoje miejsce - powiedział głos.
Obraz stał się nie wyraźny a jedyne co zdążyłem zauważyć to postać wychodząca zza pomnika.

Continue Reading

You'll Also Like

133K 9.8K 57
Edgar to młody chłopak z toną problemów na głowie. Dla swojej siostry starał się walczyć z chęcią skończenia tego. Niestety pragnienia wzięły górę. ...
130K 5.9K 54
❝ - Masz może pożyczyć szklankę cukru?❞ Gdzie wszystko zaczyna się od szklanki cukru i pary brązowych oczu.
54.6K 5.9K 51
"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zacis...
7.2K 805 54
"Do cholery obudź się bo cię walne", prawie że krzyknął potrząsając chłopakiem. Młodszy zaczął kaszleć po czym otworzył lekko oczy na co starszy odet...