Jedna decyzja | Shingeki No K...

By Kazenakii

46K 2.8K 642

*** Po za bezpiecznymi murami Maria, Rose, Sina istnieją piękne krajobrazy. Woda stworzona przez naturę, pi... More

Informacja + Opis + Postać
Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdziały ^^
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Wesołych Świąt!!!!!!
Rozdział 18
Rozdział 19
Szczęśliwego Nowego Roku!!!!!!!
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24 i Gomenasai ;^;
Rozdział 25
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Epilog
Podziękowania ♥
Wystąpili:

Rozdział 26

802 56 6
By Kazenakii

~*~

Po chwili byliśmy poza murami, a brama za nami się zamknęła i nie było już odwrotu. Mieliśmy złapać dwóch tytanów co dosyć komplikowało sprawę. Mimo niskiego poziomu inteligencji raczej nie będzie łatwo je złapać. Zamknęłam na chwilę oczy w skupieniu i nagle sobie coś przypomniałam. Mogło nam to pomóc w złapaniu tych wielkich stworów. 

- Mam pomysł jak je obezwładnić.- Powiedziałam do Levi'ego gdy już pędziliśmy przez puste pole.

- Jaki?- Zapytał dalej patrząc przed siebie.

- Pamiętasz nasze "pierwsze" spotkanie. Nie to w więzieniu, tylko jak zabiłam tego tytana?- Kiwnął głową.- No właśnie. Wtedy tytan się zatrzymał. Nie wiem dlaczego tak jest, ale one na mnie nie reagują. Nie licząc odmieńców. Te są akurat dla mnie większym zagrożeniem.- Wytłumaczyłam chłopakowi.- Prawdopodobnie gdy podejdę na bliską odległość powinien się zatrzymać.- Dokończyłam swoją wypowiedź.

- Rozumiem, ale wiesz, że to jest niebezpieczne.- Powiedział patrząc na mnie kątem oka.

- Wiem, ale to może być jedyna szansa. Raczej wątpię by im nagle po 18 latach odwaliło i zaczęły się względem mnie inaczej zachowywać.- Wyjaśniłam, a ten przytaknął.- Tak, więc gdy pojawi się jakiś tytan ja zareaguję. Zgadzasz się?- Zaproponowałam.

- Dobra.- Mruknął, a po chwili wydał rozkazy reszcie, a ja uśmiechnęłam się.

Przez większość czasu był spokój. Szczerze budziło to we mnie nie pokój. W końcu tam gdzie grupka ludzi, tam powinny się kierować tytany. Może i się rozdzieliliśmy na kilka grup, ale no bez przesady. Powinny i tak zareagować. Korzystając z okazji uprzedziłam Levi'ego o tym, że muszę się skoncentrować i przez chwilę będę mało dostępna. Zrozumiał, a ja zaczęłam gromadzić moc. Po dziesięciu minutach otworzyłam moje jaskrawo niebieskie oczy i obadałam teren. Słyszałam każdy stukot kopyt w zasięgu najbliższych 60km. Usłyszałam bardzo mocne kroki. Dokładniej bieg. Co najmniej 50km od nas. Po mocnych uderzeniach o ziemie może być to od 10 metrów wzwyż, ale na pewno mniej od 15 metrów. 

- Levi. Przed nami, jakieś 50 km od nas biegnie tytan w naszą stronę. Podejrzewam, że jakieś 10-12 metrów wysokości, ale ręki uciąć nie dam.- Powiedziałam do niego. Zrozumiał i krzyknął do reszty o nadchodzącym zagrożeniu. 

Po jakichś 15 minutach pojawił się. Zareagowałam natychmiastowo. Nawet nie używając sprzętu ruszyłam w kierunku tytana. Za pewne będę miała później reprymendę od szanownego Kaprala. Stanęłam mu na ramieniu, a ten biegł jeszcze przez chwilę i nagle się zatrzymał. Uśmiechnęłam się i spojrzałam w stronę Levi'ego. Pokazałam mu kciuk w górę, ale ten wyjął miecz kiwając przecząco głową. Za nim się zorientowałam byłam w wielkiej ręce tytana. 

"Cholera, Odmieniec!"- Pomyślałam i zebrałam dookoła siebie i ręki tytana wiatr. Pocięłam mu dłoń i wywołałam w środku huragan. Dzięki czemu otworzył dłoń, a ja zeskoczyłam na ziemię. 

- Wiedziałam, że nie może być tak łatwo.- Mruknęłam do siebie ścierając stróżkę krwi z brody. Ponownie wleciałam na tytana.- Nie wtrącaj się Levi tylko wystrzel racę!- Wydarłam się do czarnowłosego widząc, że chce już reagować. 

Nic nie mówili, że mamy łapać odmieńców. Tak, więc mogę go zabić. Uśmiechnęłam się do siebie gdy ujrzałam czarną racę, a następnie zajęłam się odmieńcem. Maksymalnie przyśpieszyłam tempo tworząc wokoło tytana tornado. Musiałam jakoś ubezpieczyć tych żołnierzy. Chciałam załatwić to jednym cięciem, ale kilka razy się zamachnął i po prostu nie mogłam trafić. W końcu postanowiłam pójść na łatwiznę i uformowałam miecz nad jego karkiem z powietrza, a następnie przecięłam jego kark. Westchnęłam i zatrzymałam tornado wokoło nas za nim tytan upadł. Zwinnie zeskoczyłam z trupa i skacząc co jakiś czas skierowałam się w stronę konia Levi'ego. Ten zeskoczył z konia i podszedł do mnie szybkim krokiem. 

- Do cholery jasnej, kto Ci pozwolił na samowolkę!?- Warknął na mnie gdy był blisko mnie. Wręcz stykaliśmy się stopami, a jego twarz była stanowczo za blisko.

Nie jestem pewna dlaczego, ale moje serce przyśpieszyło, a na policzki wpełzł rumieniec. Chciałam się odsunąć, ale moje ciało ani drgnęło. 

- Co by było, jakby coś Ci się stało?!- Po raz kolejny wydarł się na mnie. Czy on się o mnie martwił?- Przecież jesteś głównym punktem tej misji!- I tak miłe uczucie prysło. No tak, przecież pan "Mam wszystko w dupie" się o nikogo nie martwi. 

- Ale żyje. Koniec tej rozmowy.- Mruknęłam i wyminęłam chłopaka podchodząc do jego konia. Wsiadłam na niego czekając aż Kapral wejdzie na konia. Została wystrzelona żółta raca, o zakończeniu sukcesem pierwszej "misji", ogólnie chodziło o to, że zabiliśmy odmieńca. Gdy już wsiadł ponownie ruszyliśmy w odpowiednią stronę. 

~*~

Witam ponownie!

Nie będę długo gadać, bo nie ma o czym. W końcu powiedziałam wszystko w poprzednim rozdziale, tak więc ja już się żegnam i idę nyny C: Mam nadzieję, że moje dwa rozdziały wam się spodobają ^^

Bayooo!!!!! + Branocka!!!!!

Kazenakii

PS.

KOMENTUJCIE!!!!!!

ORAZ

GWIAZDKUJCIE!!!!!!

Piosenka:

  Anime couple ~Payphone~  

Continue Reading

You'll Also Like

3.1K 93 12
Postacie: • Muzan • Kokushibo • Douma • Akaza • Sekido, Karaku, Aizetsu, Urogi • Gyokko • Gyutaro • Daki • Enmu
75.6K 2.5K 43
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...
20.9K 1.1K 42
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...
2.6K 142 7
Blue Lock projekt stworzony, przez JFU oraz Jinpachi Ego. Projekt mający na celu wyłonienie najbardziej egoistycznego napastnika w historii Japońskie...