Bo Kot...

By Hvnnv6

4.9K 475 9

Historia przypadku... Gdyby nie kot, na pewno by się nie poznali... To moje opowiadanie. Nie jest tłumaczeni... More

Prolog
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
Epilog

1.

394 30 0
By Hvnnv6

Gdy Louis wrócił do mieszkania, postanowił zając się od razu kotkiem. Umył go i wyczyścił futerko. Widział, że kot był całkiem zadowolony, gdy włożył go w mały kocyk. Kot od razu się wturlał i ułożył. Pomiaukiwał czasami. Louis uśmiechał się. Głaskał kota, by poczuł się bezpieczny.

- Ciekawe czyj ty jesteś. – powiedział do siebie. Dosiadł do komputera napisał ogłoszenie, że znalazł kota. Był zadowolony z siebie.

*

Wstając rano i widząc słodko śpiącego kotka w swoim fotelu w pokoju, uśmiechnął się. Wstał i ukląkł przy zwierzaku. Pogłaskał go za uchem, aż kot się obudził i miauknął słodko. Louis zachichotał. Wziął kota na ręce i nalał mu coś do picia. Z wielkim smakiem zwierzak do ostatniej kropli wypił całą zawartość miski.

- To co? Idziemy po coś do jedzenia?- zapytał kotka. Usłyszał tylko ciche „miał”.

Mimo że było już całkiem ciepło, Louis zawinął go w kocyk i wyszli do sklepu. Chłopak uśmiechał się radośnie, kiedy widział zadowolenie na pyszczku pupilka.

- Chyba się zakochałem w Tobie, kocie…- zachichotał, a zwierzak miauknął.

*

Louis spędzał każdą swoją chwilę z kotem. Jeżeli nie chodził do pracy, ciągle nim się zajmował. Nikt nie odpowiedział na razie na jego ogłoszenie. Trochę go to cieszyło, trochę zasmucało.

Chłopak gdy tylko przychodził z biura, zastawał kotka na fotelu w jego pokoju. Był zdziwiony, że kot tylko śpi albo piję, bo zawsze zastaję pustą miskę.

- Oj, kocie. Tobie to dobrze. – powiedział, biorąc małego na ręce. Położył go na podłodze, by mógł oswoić się z mieszkaniem. Często to robił, ale chciał, by kot poczuł się swobodnie.

Kot pomaszerował po parkiecie do miski, pochlipał trochę i wrócił, patrząc na chłopaka i wtulając się w jego nogę. Louis klęknął przy nim.
- Jesteś uroczy i grzeczny. – usiadł skrzyżnie, a kot na niego wskoczył, układając się na jego nogach.. Zachichotał. Pogłaskał kota za uszkiem. Odstawił go obok i wstał. Poszedł do kuchni, zrobić sobie herbaty. Będąc już w przedpokoju, zauważył za sobą zwierzaka. Widział lekkie zdziwienie kota, ale i zadowolenie. – Choć. – powiedział do niego. Pędem kot ruszył za chłopakiem. Louis się zaśmiał.

Resztę dnia Louis spędził z kotem przy nogach i oglądając jakiś film, choć bardziej interesował go kot…

---

Przepraszam, że tak długo czekaliście ( jeżeli ktoś czekał)

Mam nadzieje, że się podoba rozdział.

Nie wiem kiedy dodam następny, ale myślę, że w sobotę.

Do napisania :)

Continue Reading

You'll Also Like

8.4K 563 6
Louis ma kocie uszy i ogon, żyje z Harrym. Czasami wychodzą do supermarketu, czasami, aby odwiedzić strasznego dentystę, który ''morduje'' zęby, ale...
11.4K 1.2K 14
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...
1.9K 231 15
Opowieść o pankowym Louisie i zwyczajnym Harrym. Są razem w zespole Wendy i chcą wygrać słynny konkurs Battle of the Bands, ale Harry ma mega tremę...
55.9K 1.9K 118
⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której praktycznie nikt nie wie. Mieszka w Angli...