my world (Reader X Wilbur)

Autorstwa _vkys_

112K 5.7K 13K

Od dziecka nie miałaś łatwo. Twoją ucieczką była wyobraźnia i marzenia. Gdy w końcu stałaś się dorosła myślał... Więcej

I
III
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII
XIII
XIV
XV
XVI
XVII
XVIII
XIX
XX
XXI
XXI
XXIII
XXIV
XXV
XXVI
XXVII
XXVIII
XXIX
XXX
XXXI
XXXII
XXXIII
XXXIV+info
XXXV (the end)

II

5.2K 248 1K
Autorstwa _vkys_

-Y/N wstawaj. Masz dziś pracę!-krzyknęła Avi

-budzik jeszcze nie dzwonił

- dzwonił kilka razy..

- o kurwa!- wstałam szybko, ale musiałam usiąść, bo przed oczami miałam gwiazdy.

Zjadłam szybko kanapkę i poleciałam się ubrać. Przebrana i gotowa do wyjścia, chciałam iść, ale Avani mnie zatrzymała.

-ja za godzinę wychodzę, masz klucze?

- właśnie! Dzięki, że mi przypomniałaś! Miałam dać ci klucze. Trzymaj, a teraz pozwól, ale pójdę do pracy.

Całego nie miałam, więc w 5-10 minut byłam na miejscu. Weszłam do kawiarni.

- no, no 5 minut przed czasem. Niezła jest pani Bright! Henry pokażę ci co i jak.

-hej, Henry jestem.

-hi, Y/N.

- chodź pokażę ci gdzie zostawiamy rzeczy.

Henry był całkiem miły. Powiedział mi o ważnych rzeczach. Już w pierwszym dniu pracy miałam być kelnerką. Przebrałam się w strój, jaki dali mi. Przypominał fartuch kuchenny, ale był czarny. Gotowa do podeszłam do blatu. Przyszła jakaś młoda para. Szef obserwował mnie. Poszłam obsłużyć parę.

-hello! Mogę przyjąć zamówienie?

- dzień dobry, ja poproszę espresso z ciastem, a dla mojej dziewczyny cappuccino z jabłecznikiem.

-dobrze, a macie ochotę na shake dla par? Jest on o dowolnym smaku np. truskawkowy, słony karmel...

Chłopak spojrzał się na swoją dziewczynę, a ta pokiwała głową.

-tak poproszę.

- już się robi.- uśmiechnęłam się i odeszłam.

Dałam kartkę z zamówieniem Henrykowi, a ten szepnął mówiąc, że szef jest pod wrażeniem.

Od 9 a.m  do 7 p.m nic ciekawego się nie działo. Dopóki do lokalu nie wszedł, ten sam brunet co wczoraj spoglądał na mnie. Za 15 minut miałam kończyć. Nie wiedziałam, czy go obsłużyć, bo się stresowałam. Widziałam po Henryku, który dawał mi znak, abym go obsłużyła. Wzięłam głęboki wdech i podeszłam do chłopaka.

- witam, mogę przyjąć zamówienie?

- poproszę, zwykłą herbatę.

-dobrze...- odeszłam. Czułam się jak galaretka.

Przyniosłam mu herbatę,a ten się uśmiechnął.

Chłopak wyszedł. Podeszłam do stolika, by posprzątać, gdy nagle zauważyłam jakąś kartkę.

                                                         Witam panią Bright!

  Miłą jest pani kelnerką. Zostawiła pani błyszczyk tamtej nocy.
Spotkajmy się w pobliskim parku.
Będę czekał...

Myślałam, że to sen... Może trochę mi się podoba, ale ma co się jarać. Poszłam się przebrać, gdy nagle Henry powiedział.

- hej, skończyłaś już obsługiwać?

- tak już nikogo nie ma. Zakluczysz?

- jasne! Do zobaczenia jutro.

- cześć!

Napisałam Avani o tym, że chłopak chce się spotkać. Nie chcę, aby się martwiła czemu mnie tak długo nie ma. Szłam ciemną ulicą, bo tylko ona prowadziła na skróty do parku. Weszłam na teren parku i podeszłam do fontanny. Patrzyłam na nią i na chwilę poleciałam w obłoki.

- śliczna jest, nieprawdaż?- zapytał się.

-Oi... Wystraszyłeś mnie. Tak jest piękna...

- przepraszam... Em.. Wilbur. Wilbur Gold.

-Y/N. Y/N Bright.

- masz nazwisko podobne do miasta, gdzie jesteśmy. (Brighton)

Zaśmiałam się.

- zapomniałbym. Proszę twój błyszczyk.

- dziękuję...

-przejdziemy się?

- jasne.

- nigdy cię nie widziałem.

- przeprowadziłam się tu niedawno z innego kraju.

- skąd?

-em... Polski.

- o byłem tam!

- naprawdę?

-Tak!

Miło się z nim rozmawiało. Witać, że lubi z kimś pogadać.

- powiedz czym na co dzień się zajmujesz?- zapytał.

- no wiesz... Chwilowo dorabiam sobie jako kelnerka, ale mam pomysł kupić sobie sprzęt do streamowania.

- powiadasz?

- tak... A ty?

- ja pracuję w biurze i streamuje...

- powinnam być w szoku, ale już cię znalazłam.- zaśmiałam się, a chłopak się zarumienił.- muszę powoli wracać do domu. Moja przyjaciółka się niecierpliwi...

- mogę cię odprowadzić?

- jasne.

Brunet odprowadził mnie pod blok.

- hej, em... Wymienimy się numerem?

- tak.

Podałam mu swój, a on mi swój. Pożegnaliśmy się. Weszłam do mieszkania.

- opowiadaj!

- no więc...- opowiedziałam jej wszytko ze szczegółami.

- zauroczenie czy coś więcej?

- myślę, że to pierwsze.

*Powiadomienie*

-Dostałam wiadomość od tego chłopaka...

- no pisz, pisz z nim

-a ty?

-ja?... Nic...

-czekaj... Czy ty...

- no jest taki jeden no...

- nie mi nie powiedziałaś?!

- zapomniała! Byłam szczęśliwa twoją wiadomością!

- wrócimy do tego tematu później teraz idę z nim popisać.

- a ja ze swoim- zaśmiała się.

----------------------------------------------------------------------------------------------
Wilbur                                                              Ty

Masz chwilę?

                                                                   Tak.

To dobrze, chłopacy nie odbierają
A ja niedługo mam zrobić streama.

                                                                  A co dziś będziesz robił?

Pewnie będę tylko gadał. Albo nie
zrobię. Nie wiem czy mam siły.

                                                                 nic na siłę. Fani to uszanują.
                                                                 Pamiętaj oni widzą, że jesteś zmęczony.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Nasza rozmowa tylko na tym się opierała. Nic niezwykłego, nie było. Siedziałam przeglądając coś na telefonie kiedy nagle, Avani przyszła do pokoju.

- wszystko okay?- zapytałam.

- tak. Nie. Znaczy nie wiem. Ten chłopak chce się spotkać jutro u ciebie w kawiarni.

- zgodziłaś się?

-nic nie napisałam.

- odpisz, że z chęcią się spotkasz. Pamiętaj, będę tam.

-18?

-tak. Ja mam do 20.

- dziękuję! Wielka jesteś! Nie wiem co bym zrobiła bez ciebie.- przytuliła się.

-hmmm... Pewnie nie spotkałabyś się z nim.- śmiałam się.

- chodź obejrzymy coś.

Usiadłam na kanapie i wybierałam film.

- znalazłam takie mieszkanie.

- chcesz je kupić?

-tak. Mam spadek po mamie. Za niego kupię mieszkanie i je urządzę.

- dobry pomysł. Może pojutrze pójdziemy tam?

- napisze do nich.

Wybrałyśmy "Anna nie Ania" i zaczęłyśmy oglądać. Avani oglądała, a ja od czasu do czasu odpisywałam chłopakowi.

-hej! Oglądaj ze mną film, a nie z nim piszesz!- śmiała się.

-już, już, zazdrośnico.

Obejrzeliśmy tylko 5 odcinków, bo znowu Avani zasnęła. Przykryłam ją kocem i poszłam do pokoju. Wzięłam piżamę i poszłam się myć. Wyszłam spod prysznica i miałam 5 wiadomości od Willa. Chciał gadać na facetime. Szybko się ubrałam i poleciłam do pokoju. Chłopak zadziwił, a ja odebrałam.

-hello?

- hi, Will. Moją przyjaciółka zasnęła.

- czyli nie będzie agenta, który podsłuchuje?

- nie, nie będzie- zaśmiałam się.- jak się trzymasz?

- może być. Tommy nic nie pisał.

- smutno ci z tego powodu?

- no wiesz to on zawsze motywował mnie, by wstać z łóżka.

-skoro on codziennie pisał, to ty pierwszy napisz.

- tak, zrobię.

- muszę iść spać.

-praca?

-tak...

- wpadnę do ciebie.

- będzie mi raźniej hah

- dobranoc.

-dobranoc Will.

Rozłączyłam się, a moje serce waliło coraz bardziej. Poszłam napić się wody.

- nie śpisz?

- nie mogę duszno mi.

- otwórz okno i przewietrzymy mieszkanie.

- gdy już mówimy o mieszkaniu... Właściciel napisał, że jest sprzedane...

-shit...

-nie wiem gdzie zamieszkam. Moja współlokatorka jest coraz gorsza.

- zamieszkaj ze mną. I tak śpisz co noc u mnie.

- dziękuję!

- a teraz śpij. Jutro się z nim spotykasz. Dobranoc.- zgasiłam światło i poszłam się położyć.

Nastawiłam budzik i poszłam spać...

---------------------------------------------------------------------------------

1070 słów

Mam nadzieję, że więcej osób zobaczy tą książkę XDD miłego dnia/nocy <333

Czytaj Dalej

To Też Polubisz

1.6K 97 15
Zapraszam na emocjonującą przygode w świat creppypast... Czy Pinkamena z " Cupcakes" się ogarnie? Czy rainbow jej wybaczy? I czy pożegna swój problem...
3.6K 182 4
Nowa heroska w obozie półkrwi. Kto jest jej boskim rodzicem? Czemu nie powinna istnieć? Czemu bogowie muszą chronić ją przed jej rodzicem? Jestem Kas...
72K 4.3K 40
-Ale Ty mnie nie zostawisz, prawda? -Mojego skarba nigdy nie zostawię [Akcja z anime(akcja rozgrywa się w uniwersum drugiego sezonu) została wydł...
4.5K 338 25
Łucja to dziewczyna z dość ciężką sytuacją społeczną. Jej jedynymi przyjaciółmi są książki i jej brat. W szkole nie ma zbyt wielu znajomych, a do teg...