01 ~ Poznajcie moją dziewczynę

1.3K 78 46
                                    

Adrien

Równo o szóstej czterdzieści pięć, usłyszałem najgorszy dźwięk jaki można usłyszeć o poranku.
- Czy ten cholerny budzik nie może się chociaż raz spóźnić, albo nie zadzwonić wcale? - jęknąłem. Wtem, drzwi do mojego pokoju, otworzyły się z charakterystycznym dla siebie skrzypnięciem.

Nathalie stanęła obok mojego łóżka, przedstawiając mi mój dzisiejszy harmonogram. Czy ta kobieta na poważnie myśli, że ktokolwiek o tej godzinie jej słucha?

Jedyną rzeczą, jakiej nadsłuchiwałem, były odgłosy zamykających się drzwi, jednak kiedy wreszcie wyszła, Plagg zaczął skakać po mnie, tak jakby dawało mu to satysfakcję. Z wewnętrznym bólem, wstałem i od razu udałem się do łazienki umyć zęby, a moje kwami obrzydzało mi tą czynność delektując się, inaczej mówiąc, wpychając sobie do gardła, swój cuchnący ser. Wziąłem szybki prysznic i już ubrany zszedłem na śniadanie. Nikogo nie powinien zdziwić fakt, że znów jadłem sam, ponieważ mój ojciec był, jak to twiedził, bardzo zajęty.

- Po szkole masz szermierkę oraz lekcję chińskiego. - powiedziała Nathalie podając mi torbę. Odpowiedziałem jej lekkim skinieniem głowy.

W drodze do szkoły, znów myślałem o mojej miłości, która jest mi tak bliska, a jednak nie wiem kim jest, co teraz robi, ani z kim się spotyka. Te wszystkie tajemnice są przytłaczające.
Ledwo co wysiadłem z samochodu, a już dopadła mnie Kagami, która dosłownie uwiesiła mi się na szyi. Przywitałem się z nią delikatnym całusem w policzek, a następnie obdarzyłem niezręcznym uśmiechem.

Kagami jest moją dziewczyną od pięciu miesięcy i tak, wiem co sobie teraz myślicie. Chodzi o to, że mój ojciec nie może wiedzieć o mnie wszystkiego. Nie wie, że jestem Czarnym Kotem, który od ponad roku jest w szczęśliwym związku z Biedronką, którą kocha ponad życie. Ojciec zapragną, abym miał dziewczynę, bo to dobrze wypromuje jego markę. Całkowity brak sensu, ale co mogłem na to poradzić? Ponieważ do wyboru miałem Chloé i Kagami to wybór był oczywisty.

Dzień jak codzień. W szkole nie działo się nic wartego opowiadania o tym. Jak ja się tylko cieszę, że Kagami uczęszcza do prywatnej szkoły, dwie ulice dalej i nie muszę spędzać z nią każdej przerwy.

Jedyną rzeczą, której mi dzisiaj brakowało, był atak akumy. Nie zrozumcie mnie źle, cieszę się, że chociaż przez ten jeden dzień, Władca Ciem nie terroryzował ulic Paryża, jednakże zawsze jest to dodatkowa okazja, by zobaczyć się z Moją Kropeczką. Tak czy inaczej, spotkam ją dzisiaj na wieczornym patrolu. Zwykle spotykamy się około północy, jednak dzisiaj miałem zamiar przyjść nieco wcześniej, aby móc przygotować dla Biedrąsi małą niespodziankę...

𝐖𝐡𝐲 𝐈 𝐋𝐢𝐞 𝐟𝐨𝐫 𝐋𝐨𝐯𝐞? ~ Miraculous ✔︎Where stories live. Discover now