15 (Ludmila)

261 11 0
                                    

-Nie zostanę- słyszę z ust dziewczyny
-Ale Violetta..
-Postanowiłam, a teraz spierdalaj.

Nie mogę uwierzyć. Dlaczego odzywa się do mnie w ten sposób? To nie jest w jej stylu. Moje oczy automatycznie napełniają się łzami, nie jestem w stanie dłużej tu zostać, nie chcę, aby wiedziała do jakiego stanu mnie doprowadziła. Biegnę przed siebie, wpadając po drodze na kilka osób. Nawet nie obracam się za siebie, aby ich przeprosić, biegnę po prostu dalej. Dopiero, kiedy docieram na zewnątrz, jestem w stanie choć trochę się uspokoić. Biorę głęboki oddech i próbuję poukładać sobie myśli. Chciałam tylko pomóc, ale jak tak bardzo chce, to niech leci do tego zasranego Rio. Zrobiłam tak wiele, żeby w końcu skończyła z prostytuacją, ale jak widać takie życie jednak jej odpowiada. Może dziwka już zawsze zostanie dziwką, a ja naiwnie się łudziłam. Czemu miałabym dla niej cokolwiek znaczyć, skoro może się przespać z kimkolwiek.

Kiedy docieram do domu od razu zakopuję się w łóżku. W tym momencie cieszę się, że rodziców prawie nigdy nie ma w domu i nie muszę tłumaczyć się ze złego stanu i zmyślać wymówek. Tak bardzo chciałabym, aby ktoś teraz przy mnie był, ale czuję, że nawet nie mam do kogo zadzwonić. Niby mam przyjaciela, ale co miałabym powiedzieć? Że po raz kolejny zakochałam się w niewłaściwej osobie i coś, co miało mi pomóc, sprawiło, że moje serce jeszcze bardziej krwawi? Nie chcę być uważana za taką głupią. Marzę, aby to wszystko nigdy się nie wymarzyło. Violetta zawróciła mi w głowie aż za bardzo. Wiem, że jest heteroseksualna, ale i tak liczyłam, że być może, coś się zmieni i odwzajemni moje uczucia... Na pewno nie sądziłam, że po tym, co powiem i tak wyjedzie i potraktuje mnie w taki okropny sposób. Mówią, że to ja jestem wredną i okropną osobą, a mimo wszystko, nie potraktowałabym kogoś tak jak ona mnie. Niech ten przeszywający ból odejdzie. Chcę być w końcu szczęśliwa, proszę...

Imagine napisać jakiś dłuższy rozdział hehe can't relate

Prostituta | Violetta & LudmilaWhere stories live. Discover now