– Rety, faktycznie trudny wybór! Sama nie wiem, którą z piosenek bym wybrała na twoim miejscu.
– Dzięki, Ros. Jesteś pomocna jak zawsze.
Zamykam swoją szafkę. Na drugim końcu korytarza zauważam Alberta. Jest sam, oparty o ścianę i wpatrzony w ekran telefonu. Rosita też go widzi.
– Nadal go nie spytałaś?
Kręcę przecząco głową. Nienawidzę rozmowy z wyższymi ludźmi. Muszę zadzierać wysoko głowę i czuję się mała jak mrówka. A on ma prawie dwa metry.
– Hej – Mulatka dotyka mojego ramienia. – Zrób tak, jak ci powiedziałam. Wystarczy, że napiszesz esemesa.
– ...A może po prostu zapłacę studio więcej i nagra mnie jakiś pracownik?
Ros przygląda mi się wzrokiem z kategorii: ''Ogarnij życie, bo dalej tak nie ujedziesz''.
– Przestań. Wiesz, jak sztywno wtedy wyjdzie? Wiem, że się denerwujesz, ale przy jakimś profesjonaliście od montażu będziesz jeszcze bardziej spięta, wierz mi. Dasz radę.
Wzdycham.
– Skoro tak myślisz.
– Ja tak nie myślę. Ja to wiem.
***
Jeszcze tego samego dnia przejrzałam wolne terminy w pracowniach muzycznych. Okazało się, że najlepszą ofertę ma Vivace Studio w naszym mieście.
Teraz pozostaje jedno.
Wchodzę na komunikator w telefonie i wybieram profil Alberta.
Albert Croft
Mieszka w: Lofford, Anglia
Uczy się w: Lofford Second College
Dobra, raz kozie śmierć.
Carla: Cześć.
Reaguje po jakiejś minucie.
Albert: ...Cześć. Znamy się?
Powołajmy się na Ros.
Carla: Chodzę do tej samej szkoły, co ty. Kojarzysz Rositę? Taka mulatka z afro. Przygotowywałeś z nią audycje. Jestem jej przyjaciółką.
Albert: ...Ok. Chyba ogarniam. Dlaczego piszesz?
Co tu napisać, żeby nie zabrzmiało głupio.
Carla: ...Rosita powiedziała, że znasz się na montażu video i potrafisz obsługiwać sprzęt muzyczny. Tak się składa, że możesz mi się przydać.
Albert: Ok, pisz.
Carla: Słyszałeś może o konkursie ogłoszonym w radiu? Wiesz, jeśli nagrasz cover piosenki 1D, to możesz pojechać na ich trasę koncertową bezpłatnie i jako VIP.
Albert: Aha. Moja siostra prawie zeszła, gdy się o tym dowiedziała.
Carla: Świetnie, czyli wiesz o co chodzi. Chcę wziąć udział. W domu tego nie nagram, więc postanowiłam wykupić czasowe zajęcia w studio muzycznym. Póki co, najlepszym wyborem będzie Vivace, to w Lofford. Pracownia oferuje zniżkę, jeśli będę mieć kogoś do nagrań. Rosita zaproponowała mi ciebie.
Błagam, zgódź się.
Albert is typing...
Albert: ...Jakby to miało wyglądać?
Carla: Za całość zapłacę ja. Ustalamy wspólnie, jaki termin nam pasuje i ile czasu przeznaczymy na jedno spotkanie. Myślałam o dwugodzinnych zajęciach. Codziennie, przez dwa tygodnie. Taki układ ci odpowiada?
Albert is typing...
Albert: No dobra, chyba będzie w porządku. Musimy tylko trafić do studio zaraz po lekcjach, bo inaczej się nie wyrobimy.
Carla: Ok, zgadzam się.
Albert: Super. Wchodzę w to.
CZYTASZ
| CARLA ARVADA | Graceful | MULTIFANFIC { 1D 5SOS i inni }
FanfictionRok 2013. Brytyjsko-irlandzki boysband One Direction zyskuje światową sławę i wyrusza na trasę koncertową Take Me Home Tour. Ich supportem zostanie początkujący zespół z Australii - 5 Seconds of Summer. Jednocześnie muzycy ogłaszają konkurs. Polega...