~Zostanę twoją dziewczyna! - krzyknęłam.
--No to zajebiście - zbliżył się i mnie pocałował.
~Noo, ja też się cieszę.
--To co dzisiaj w tym samym miejscu o 16:00?
~Jasne.
Po szkole odprowadził mnie do domu.
Zrobiłam to co zawsze. Zjadłam obiad, poszłam do wanny i odświezylam się. Ubrałam się w piękny komplet, zrobiłam lekki makijaż i zobaczyłam na swój telefon.
Nadawca :Dawid
Odbiorca :Ja
*Hej kochanie, jak tam?
Hejka, spoczko misiu, właśnie się szykuje.
Była godzina 15:45.
Wyszłam z domu.
Doszłam na miejsce była akurat 16:01 (XD).
Czekał już na mnie Dawid.
--Hej kwiatuszku, zabieram cię do prestiżowej restauracji.
~Ooo, jakiś ty słodki ❤️
Poszliśmy trzymając się za ręce, weszliśmy do restauracji, zajęliśmy miejsce i podeszła kelnerka.
(Co dla państwa?). - spytała.
~Dla mnie.....
Po zamówieniu.
PS *nie chciało mi się nazw wymyślać*
Czekalismy i rozmawialiśmy patrząc się wzajemnie na siebie. Po 30 minutach dostaliśmy nasze zamówienie.
~Było znakomite - powiedziałam.
~Noom. Okej ja idę zapłacić, poczekaj na mnie.
Gdy Dawid zapłacił wyszliśmy.
Poszliśmy do Dawida do domu.
Nikogo nie było. Dawid wziął mnie na stół i zaczął całować. (nie zbyt mi się podobało).
Nagle do domu weszli jego rodzice.
#A co wy robicie? #
--Eeee....
Dawid pociągnął mnie za rękę, i pobiegliśmy do parku śmiejąc się głośno.
~Ooo, boże ale przypał - powiedziałam śmiejąc się bardzo głośno.
--Noo. Hahhahaha
~Muszę już iść do domu.
--Jasne, odprowadze cię.
Ogarnęłam się, byłam bardzo zmęczona, więc poszłam spać.
Godzina 6:15
Dzień trzeci.
Wstałam (No wow!). Umyłam się, Ubrałam i zeszlam na śniadanie.
Zjadłam i wyszłam. Poszłam do szkoły i pod salą czekała Nina.
~Hej Nina, co tam?
-Hej, spoko ale majestatyczna sukienka.
~Dzięki.
Połowa klasy już była pod salą.
--Hej skarbie - całuję mnie Dawid.
~Hejka - uśmiechnęłam się.
Oczywiście Kacper miał wszystko na widoku.
Podobało się, bo mi nawet, nawet.... Kolejna część będzie w czwartek chyba że gdzieś będę to w sobotę. Miłego wieczoru. Bay.❤️❤️
ŞİMDİ OKUDUĞUN
^^To Tylko Gra^^
RomantizmSą dwie osoby które na początku szkoły, niezbyt się dogadywali. Dokuczali sobie wzajemnie. Pewnego razu wyjechali na 2 tygodniową wycieczkę. Odziwo przez "Grę" zaczęli się normalnie dogadywać. A nawet zaczęli się zbliżać do siebie. Niestety koniec n...
