💕3.

642 40 1
                                    

- Moi rodzice będą się martwić, zadzwonią na policję! - pogroziłam, a on tylko się zaśmiał 

- Już się nimi zająłem - odpowiedział 

- O czym ty mówisz? - zapytałam zdezorientowana i wkurzona 

- Spokojnie przecież ich nie zabiłem - podszedł do mnie i objął mnie w tali - Jest już późno, przygotuje ci kąpiel i pójdziesz spać 

Czy on właśnie mi rozkazuje?

- Nie chce mi się spać - powiedziałam wyrywając się z jego objęć - Chce się dowiedzieć dlaczego tu jestem

- Może porozmawiamy o tym kiedy indziej - powiedział i wyszedł 

Jest bardzo wkurwiający, ale w chuj pociągający.

Zapewne teraz się będziecie się zastanawiać dlaczego ja na niego nie krzyczę, dlaczego się nie rzucam tylko jedyne co to się na niego wkurwiam i dlaczego nie chce uciekać.

Nie będę uciekać bo wiem że i tak mi się to nie uda, widząc okolicę tego domu, nawet nie wiem gdzie dokładnie jestem.

Odruchowo chciałam sięgnąć po swój telefon, ale go nie miałam, westchnęłam i usiadłam sobie na jego fotelu obrotowym i zaczęłam się obracać. Po 5 minutach on wrócił.

- Chodź - powiedział, wstałam z fotela i poszłam za nim.

Zaprowadził mnie do łazienki w której pięknie pachniało wanilią.

- Rozbieraj się - oparł się o ścianę kiedy to mówił

- Słucham? - spojrzałam na niego - Przy tobie? 

On tylko kiwnął głową 

- Chyba sobie żartujesz, nie będę się przy tobie rozbierała - skrzyżowałam ręce na klatce piersiowej i oparłam się o dużą toaletkę, on zaczął się śmiać ze mnie.

- Oj skarbie - zbliżył się i przez to nie mogłam nigdzie się przesunąć - Nie wstydź się mnie myszko 

- Po pierwsze nie jestem myszką, a po drugie nie wstydzę się - spojrzałam mu w oczy 

- No to skoro się nie wstydzisz to się rozbieraj, albo ja to zrobię - przegryzł wargę, wpatrywałam się w jego usta ale po chwili zrozumiałam co robię i znowu wróciłam wzrokiem do jego oczu.

- No to proszę bardzo, mi się nie chce - powiedziałam, posadził mnie od razu na umywalkę i ściągnął bluzkę ukazują przy tym moje piersi w staniku, patrzył na nie, ale po chwili wrócił do rozbierania mnie.

Kiedy w końcu zostałam w samej bieliźnie, powiedziałam mu żeby wyszedł. Posłuchał się mnie.



Jesteś Moja SkarbieWhere stories live. Discover now