Fandoms

Justin Bieber- Stadium World Tour

Zanim przejdziemy do rozdziału chciałabym omówić ważną kwestie organizacyjną pośród moich idoli o których obecnie będę teraz pisać. Justin standardowo jak zawsze będzie pojawiać się w poniedziałki. Zamiast Lukasa będę pisać o serialu "Riverdale"! (Nadal jestem Team Rieger, po prostu chcę popisać o czymś nowym) Jest szansa, że pojawi się o nim kilka rozdziałów na wymiennie z czymś, ale to będą raczej wyjątki... Pewnie wcześniejsi czytelnicy będą się zastanawiać: Czemu ja pisze o "Riverdale"? Julka, która u nas zajmowała się serialami zrezygnowała z pisania tutaj, a ja jako fanka tego serialu chętnie go od niej przejęłam. Jak pamiętacie kolejną osobą o której pisałam wcześniejsze rozdziały był Cameron Dallas. Skoro już od jakiegoś czasu jestem Magcult... Postanowiłam, że rozszerzę moje rozdziały o nowe gwiazdy i zacznę pisać o całym Magconie, a nie jedynie o jednym z jego członków! Oczywiście, nie bójcie się Camerona tam nie zabraknie! Jeżeli chodzi o dni w którym będą się pojawiać "Riverdale" oraz Magcon zostawię to na razie w tajemnicy... Wyczekujcie, więc kolejnych rozdziałów! A, ja bez owijania w bawełnę przechodzę do dzisiejszego tematu!

Stadium World Tour znane również jako Purpose Tour. Stadiums to nic innego jak koncerty płyty "Purpose"  tylko, że na otwartej przestrzeni. Justin w tym samym roku po pewnym czasie przerwy po odwołaniu 14 koncertów z trasy Purpose Tour postanowił zrekompensować się swoim fanom, więc wyruszył w kolejną trasę z nową dawką energii!

Występował głównie w: Ameryce Południowej, Europie, Australii (w których odwołał kilka koncertów)i w pozostałych kontynentach również. Cała trasa odbyła się na przestrzeni roku 2017-2018, czyli dosyć niedawno. Z tego co mi wiadomo rozkład piosenek prawdopodobnie się nie zmienił. Nie brakowało również znacznie różniących się emocji niż na wcześniejszej trasie. Sam fakt, że koncerty odbywały się na otwartej przestrzeni dodawały klimatu festiwali i miłej atmosfery. Oczywiście, nie było różnych efektów scenicznych jakie pojawiały się na Purpose World Tour (np. znane początkowe intro do pierwszej piosenki "Mark My Words" lub krople wody imitujące deszcz na piosence "Sorry"). Justin podobnie jak na wcześniejszych jego koncertach bardzo motywował fanów. Opowiadał śmieszne lub poważne historie w których uczestniczył i wyciągnął z nich jakieś wnioski warte podzielenia się ze światem. Jak każdy człowiek miał lepsze i gorsze dni. Często próbował nawiązać kontakt z widownią, co wielu fanom bardzo się spodobało. Bieber ponownie jak przy wcześniejszej trasie parę godzin przed koncertem sam szykował sobie stylizacje w jakich później występował. Nadal nie chciał być fałszywą osobą. Może to dla niektórych zabawne, ale nawet taka drobnostka dla Justina robiła w tamtym czasie wielkie znaczenie. Chce być autentyczny i prawdziwy. Nie chce więcej kłamać i być po prostu dobrą osobą godną podziwu...

Do nowej trasy nie mogło zabraknąć nowego merchu idola. Tak, więc jest! Ubrania z tej trasy podbiły serca wielkiej ilości osób. Dosłownie można było (i w sumie teraz) spotykać masę ludzi z tymi bluzami, bo właśnie one zdobyły największą furorę. Odbyło się również ważne dla wielu Beliebers wydarzenie. Mianowicie Justin na insta ogłosił, że na jego profilu pojawią się zdjęcia fanów z jego nowym merchem, które w jakiś sposób przykują jego uwagę. Było z tym wiele zamieszania, a "zwycięzców" tego mini konkursu możecie znaleźć na instagramie gwiazdy. Co do samego merchu to mi również bardzo się spodobał. Jeżeli chodzi o jakość i cenę ubrań zbytnio się nie różnią od kolekcji "Purpose Tour". Tak samo mogłyśmy również znaleźć te bluzy w H&M, jak i na oficjalnej stronie Justina oraz wielu różnych stronkach. A tutaj kilka z nich:

-----------------------------------------------------------
Hejka! ❤
Witajcie po dłuższej przerwie! Trochę się tutaj pozmieniało. Jeżeli macie jakieś propozycje o czym mam się wypowiedzieć na temat: Biebera, Riverdale, Riegera lub Magconu. To śmiało piszcie w komentarzach to coś pomyślimy! Widzimy się już niebawem ;*
 
                                               ~Pattyx