ᵐᵃʳᵛᵉˡ ˢᶜᵉⁿᵃʳⁱᵘˢᶻᵉ *rewrite*

61. Jak zareagował/a na wieść, że jesteś poważnie chora? ❌

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł na rozdział, to chętnie go zaadoptuję. W sensie pomysł...

🌸 Tony - Tobie powiedział, że niczym masz się nie martwić, że przecież radziliście sobie z gorszymi rzeczami i z tego też wyjdziecie, jednak jeszcze tego samego wieczoru znalazłaś go pijanego i zapłakanego w laboratorium

🌸 Steve - poczuł się okropnie, miał wrażenie, że świat mu się zawalił. Ze łzami w oczach przytulił Cię mocno do siebie i po prostu nic nie mówił. Później jednak nie raz widziałaś go, siedzącego dniami i nocami w poszukiwaniu lekarzy i rozwiązań, byś za żadne skarby go nie zostawiała

🌸 Bucky - sprawiał wrażenie, jakby go to wcale nie ruszyło. Spojrzał na Ciebie spokojnie, zapytał czy to pewne, a kiedy potwierdziłaś, jedynie pokiwał powoli głową. Wyszłaś z założenia, że po prostu go to nie obchodzi, ale wieczorem, gdy położyłaś się spać, przyszedł do Ciebie, przytulił się szczelnie i zaczął cicho płakać, przepraszając Cię za to, że nie wie jak pomóc

🌸 Clint - najpierw był zły, bo gdyby nie przypadek, to by się o tym nie dowiedział. W końcu, gdy złość mu przeszła, pofatygował się z Tobą do Tower, gdzie natychmiast wytłumaczył Tony'emu o co chodzi i poprosił o pomoc w znalezieniu lekarstwa

🌸 Thor - początkowo w ogóle nie zrozumiał co miałaś na myśli, pojęcie choroby było mu bardzo odległe. Później jednak, gdy wytłumaczyłaś mu o co chodzi i do czego może to prowadzić, zbladł. Szybko zaczął się zastanawiać co może w tej sytuacji zrobić i postanowił zabrać Cię do Asgardu (bo załóżmy, że wtedy jeszcze istniał) i zaprowadził do Asgardzkich medyków, by zobaczyli co mogą zrobić

🌸 Loki - nie dał po sobie poznać jak bardzo przeraził się na samą myśl, że Twoje kruche, ludzkie życie było zagrożone. Po cichu wykorzystał wszystkie swoje możliwości by dojść do tego jak można Cię uratować, bez pokazywania jak faktycznie miękkie było jego serce, jeśli chodziło o Ciebie

🌸 Bruce - zaczął rozważać wszelkie możliwości pomocy dla Ciebie, zamknął się nawet w pewnym momencie w laboratorium, starając się wymyślić coś na własną rękę, w tym samym czasie cały czas się Tobą opiekując i zapewniając, że jeżeli nie lekarze, to on Ci pomoże

🌸 Sam - on dowiedział się, gdy zaczęło już być źle i wylądowałaś w szpitalu. Odkąd to się wydarzyło, prawie w ogóle nie opuszczał Twojej sali. Mało spał, jadał jeszcze mniej. Steve i Nat pomagali mu znaleźć kogokolwiek, kto mógłby Ci ulżyć lub całkowicie Cię wyleczyć

🌸 Pietro - ucałował Cię czule i przysiągł Ci, że jeżeli będzie trzeba, to zrobi wszystko, by znaleźć lekarstwo dla Ciebie oraz że nie zostawi Cię z tym samą, choćby nie wiem co

🌸 Stephen - mimo wcześniejszych obiekcji, od razu zabrał Cię do Kamar Taj i rozpoczął Twoje szkolenie w sanktuarium, mając nadzieję, że pomoże Ci to tak jak pomogło jemu

🌸 Peter P - chodził przybity przez najbliższy tydzień, nie wiedział co ma ze sobą zrobić, spędzał z Tobą tyle czasu ile mógł, chcąc odgonić Twoje myśli od tego, mimo że sam nie mógł przestać o tym myśleć. W końcu May wyciągnęła to z niego, a on rozpłakał się i powiedział, że nie może Cię stracić

🌸 Natasha - udawała, że wszystko jest okej, że nie będzie przecież tak źle, bo w końcu macie najlepszych lekarzy i naukowców, więc się wyliżesz, ale nie mogła się skupić na żadnej misji, ciągle myśląc o Tobie i martwiąc się o Twój stan

🌸 Wanda - spojrzała na Ciebie przerażona i przez moment tak stała. Kiedy zaczęła powoli wracać do rzeczywistości, z płaczem Cię przytuliła i przez długi czas tak stała, nie mogąc się uspokoić. "Straciłam Pietra, nie mogę stracić też ciebie"

🌸 Wade - od razu zaczęło się od awantury, bo wspomniałaś o tym, że mogłabyś przyjąć serum, na co Wade nie mógł pozwolić, bo zbyt bał się skutków ubocznych. Potem obiecał, że znajdzie lekarza, choćby flaki miał sobie wypruć, dodając, że go kurwa nie zostawisz nawet, jeśli byś chciała, bo będzie wrzodem na dupie i Cię wyleczy

🌸 T'Challa - oczywiście starał się zachować spokój, zabrał Cię do najlepszego lekarza w kraju, wiedząc, że Ci pomogą, ale gdy tylko zabrali Cię na dodatkowe badania, po prostu się załamał, czując potworne przerażenie przed utratą Ciebie

🌸 Peter Q - myślał, że to głupi żart, nie mógł w to po prostu uwierzyć, aż w końcu po prostu zapakował was dwoje w statek i podróżował po galaktyce, szukając kogoś, kto Ci pomoże

🌸 Scott - najpierw w ogóle to do niego doszło, dopiero gdy przyswoił to do siebie, zaczął bez ustanku szukać pomocy dla Ciebie, błagał Hanka, by pomógł mu znaleźć najlepszego lekarza, byleby tylko Cię wyleczyć