Zostaw moją różę, nie uda Ci się jej zdobyć - 9

586 20 0
                                    

Rozejrzałam się po wszystkich stronach, szukałam Deana ale nie było go nigdzie. Nie wiedziałam co zrobić, weszłam na wiadomości i napisałam;

-Kochasz mnie a robisz mi same przykrości ! ~napisałam do Deana

-Sama się do tego przyczyniasz, musisz mnie słuchać bo będzie tak dalej !

-Dlaczego ja ? 

-Bo tak chciał los !

-Los czy ty ?! ~byłam załamana czy moje życie będzie wyglądać teraz tak ?

-Los i ja !

Nagle zrozumiałam że Matt mnie obserwuję;

-Przepraszam ! Ja już nie wiem co robić ! 

Matt podszedł do mnie i przytulił mnie;

-Będzie dobrze, może powinniśmy iść na tą policje ?

-Chyba tak ! 

Dostałam jakąś wiadomość ale zignorowałam ją, Matt chwycił mnie za rękę i szliśmy na policję. Po drodze dostałam jeszcze kilka wiadomości ale każdą ignorowałam, na posterunku usiedliśmy przy biurku a na przeciw nas siedziała jakaś policjantka;

-Dzień dobry  ! ~przywitaliśmy się z policjantką 

-Dzień dobry ! W czym mogę pomóc ! ~nagle w jej oczach dostrzegłam małą różnice, były jakieś inne ...

-Moja dziewczyna dostaje groźby od jakiegoś mężczyzny ! 

-Intrygujące ! 

-... ~mówił Matt a ja dalej gapiłam się w jej oczy 

-Przepraszam, jestem nowa ! 

-Nic się nie stało ! 

-Czy mogę zobaczyć te wiadomości ? 

Matt delikatnie mnie dotknął abym się obudziła, wyciągnęłam telefon i chciałam jej dać;

-Nie dziękuję, wole twój telefon młodzieńcze ! 

-Mój... ? No dobrze ~Matt dał tej pani telefon 

Pani przeglądała jakąś konwersacje, ale przez chwilę zobaczyłam nazw kontaktu. Ona ogląda moją konwersacje z Mattem, a on chyba to zauważył;

-Czemu pani przegląda moja konwersację z Eden ? 

-Matt, to nie jest ona  !

-Co ?!

-Matt ona robi to co Dean chce ! 

-Co za ...

-Odblokowałam swój telefon i czytałam wiadomości ;

-Nie uda wam się ! 

-I tak będziesz MOJA !!!

-Spotka was za to kara ! 

-Miła ta policjantka, bardzo dobrze wypełnia swoje obowiązki !!! 

-Co jej zrobiłeś !

-Nic, ona mnie po prostu bardzo lubi ! 

Nagle Matt wyrwał telefon policjantce, ona wstała i powiedziała na całą sale;

-To nie jest miejsce na zabawy, jeśli nie chcecie dostać kary to tam są drzwi !

-Jak śmiesz ?! 

-Matt chodź ! ~chwyciłam go za rękę i wyprowadziłam 

-Eden ta policjantka chyba pracuje dla Deana !!!

-Ona nie jest sobą, Dean zna nasz każdy ruch !!! 

-Co za cholerny typ ! Nienawidzę go ! 

-Matt, ja nie wiem czy nie lepiej będzie się rozstać ! 

-Eden ! On właśnie tego chcę ! Nie możemy chyba że ty tego chcesz !

-Matt... 

-Eden, chcesz tego ?

-Ja ... Ja ...


Chyba jednak będę pisać, stęskniłam się ale nie obiecuje że będzie to często <3 <3 <3





PorwanaOnde histórias criam vida. Descubra agora