#67

14 0 0
                                    

Szkoda, że wejście w relację z kobietą
u większości mężczyzn wiąże się z dalszym brakiem zaangażowania.

Nie rozumiem tego, dlaczego Oni tak dumnie opadają na laurach.
Czy to oznaka pewnego rodzaju zajebistości?

Nie.
To zdecydowanie pokazanie,
że dany osobnik nie zasługuje na zobowiązanie
wobec drugiej osoby.

Wzięcie odpowiedzialności za kogoś,
to Ogrom pracy, jaki dodatkowo pojawia się w życiu codziennym.
Ludzie myślą,
że zdobycie czyjegoś serca to całkowity szczyt,
po którym można odpocząć.

Co za Kurwa bzdura.

Wejście w relację równa się z podjęciem nowych obowiązków w swej codzienności.
Czy to kara?

Wycieranie dupy jest karą?
Picie wody jest karą?
Oddychanie jest karą?
Robienie zakupów jest karą?

Nie.

To życie.
To kolej rzeczy.
Tak bylo, jest i będzie.

Niektórzy kurwa jakby mogli,
to nie wychodzili by nawet z łóżek.
Po czym pchają się w relację,
niszcząc czyjeś uczucia na sam koniec.

Dla mnie nie ma nic bardziej przyjemnego,
niż codzienna praca nad uśmiechem swej ukochanej.

To nagroda dla Ciebie która świadczy o tym,
że jesteś po prostu równym gościem.

Jakub Czarodziej ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz