#40

37 1 1
                                    

Wszyscy popełniamy błędy.
Przez okres dojrzewania, robimy masę głupich ruchów.
Dokonujemy najgorszych wyborów.
Najgłupszych pomysłów.
Przeżywamy najgorsze dla nas chwile.
Kompromitacje, porażki, głupie ruchy, durne zachowania.

Jeden kurwa wielki wstyd, do którego czasami nie chce się po prostu wracać.

Ale wiesz co?
Potem idziemy silniejsi.
Ładniejsi.
Mądrzejsi.

Potem jesteśmy po prostu bardziej wartościowi.
Wielkość naszych serc budowana jest przeżyciami.
Tymi powstałymi w wyniku rozczarowań.

Choć wiesz?
Szkoda mi tych baranów, którzy nie nauczyli się niczego.
Tych głąbów, co dalej taplają się w tym gównie.
Śmieje się i nie wierzę, że błędy które robiłem jako gówniarz, inni robią w wieku 30-40 lat.

Wiesz.
Znam nastolatków, którzy są ogromnie dojrzali emocjonalnie.
Doświadczeni życiowo.
Wzbogaceni w najcenniejsze wartości.

Znam też dużo starszych ode mnie, którzy swym zachowaniem pokazują, że z życiem mają mało wspólnego.
Takich, po których zachowaniu wnioskuję, iż zmian prędko nie będzie.

Wiesz co jest zabawne?
Ci pierwsi, znają swoją wartość i nie muszą sobie ani nikomu nic udowadniać.
Idą twardo, robią swoje.

Ci drudzy, nie potrafią zrobić NIC, bez kontaktu choćby jednego bliźniego.

Pierwszych cechuje empatia, miłość, troska.
Drugich buractwo, chory egoizm, zawiść i zazdrość.

Jakub Łotecki

Jakub Czarodziej ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz