Chat Śródziemia

Dzień dziecka

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka!

JestemCool: Dzięki :)

Tauriel: A co dostaliście? (-:

SexiWojownik: Tata dał nam koniki!!! *^*

JestemCool: Ale fajnie...

Arwenia: Mi tata przysłał diadem :)

Tauriel: Ja mam nowy miecz :D

Gimli: A ja nowy topór (=

SexownyWojownik: A ty Legolas?

JestemCool: Ja nic nie dostałem...

Arwenia: Że co?

Thranduilu co z ciebie za ojciec...

PanGigaBrwi: A spiepszaj! Za dużo jest tych świąt w ciągu roku! Mogłem zapomnieć

PolishBlaze: Tak na pocieszenie Leggy, ja też nic w tym świecie nie dostałam...

JestemCool: Łączymy się w bólu

Ok. Kto ma ochote przyjść na impreze na dzień dziecka?!

Arwenia: Zależy co by było na takiej imprezie...

No... Może to nie jest specjalnie dla dzieci, ale mi się terminy pokryły... Organizuje walki bokserskie i zapaśnicze w klatkach! A poza tym kasyno działa normalnie, bo walki będą się odbywać w podziemiu.

Arwenia: To jest brutalne i okropne!

Użytkownik SexownyWojownik usunął z czatu użytkownika Arwenia.

SexownyWojownik: Nie przynudzaj!

SexiWojownik: Tatooooo

SexownyWojownik: Tatusiuuuuu

LordWielkieCzoło: O nie! Nie tatusiować mi tu! Nigdzie was nie puszcze!

Przecież nie będą brać udziału tylko patrzeć (no chyba że zdążą się zapisać)

SexownyWojownik: No właśnie... Tatusiuuuuuu...

LordWielkieCzoło: NIE!

PolishBlaze: Legolas idziesz, czy mam tam sama siedzieć?

JestemCool: Idę.

PanGigaBrwi: CO?!

PolishBlaze: To fajnie :) Musze lecieć bo pizza mi się przypala. Do zobaczenia!

JestemCool: Pa!

PanGigaBrwi:A czy ty mnie wogóle spytałeś o zgodę?!

JestemCool: Nie,ale...

PanGigaBrwi: O nie! Zostajesz w Mrocznej Puszczy!

Świetny refleks.

PanGigaBrwi: ?

Jak on już jest jakieś półtora kilonetra od mojego kasyna, licząc w lini prostej.

PanGigaBrwi: JAKIM CHOLERNYM CUDEM?!

JestemCool: Bo i tak jechałem się coś Wszechmogącej zapytać...

PanGigaBrwi: Nie no ja oszaleje z tym synem! Ledwo wczoraj wrócił po kilku dniach nieobecności, to znowu gdzieś pojechał!

LordWielkieCzoło: Elrohira też kilka dni nie było. Wrócił dopiero wczoraj wieczorem.

LordWielkieCzoło: A właśnie Elrohir, przyjdź do mojej komnaty

LordWielkieCzoło: Elrohir?

Lindir: Jeżeli szuka pan Elrohira to właśnie wyjechał z Rivendell...

LordWielkieCzoło: ŻE CO?!

LordWielkieCzoło: MASZ MI GO ZA ŻADNE SKARBY TAM NIE WPUSZCZAĆ!

Bez nerwów Dilerku. Musi najpierw kupić bilet, to go złapie przy bramkach.

Fili: Ej mam pytanie.

Dajesz

Fili: Co mam zrobić, jak mój młodszy brat pantofel woli pisać z tą swoją dziewczyną, niż iść ze mną dzisiaj wieczorem na te walki?

JestemCool: Możesz iść ze mną i PolishBlaze

Fili: Serio? :)

JestemCool: Serio :)

PanGigaBrwi: ...

I Thranduil dostał zawału...