• starry night • yoonseok ✓

80

Jeżeli Yoongi był teraz czegoś naprawdę pewny, to tego, że grono jego przyjaciół się powiększyło. Nie miał już wątpliwości.

To znaczy, Hoseok od samego początku wydawał mu się wyjątkowy, ale nie miał szczególnego szczęścia do ludzi, więc nie chciał sobie robić nadziei. Jednak teraz, po prawie siedmiu miesiącach znajomości, zaczął przyjmować do wiadomości, że rzeczywiście, tym razem mu się poszczęściło.

Ostatnie dni były kluczowe w dojściu do takich wniosków. Po swoich urodzinach Min całkowicie skupił się na nauce, jak to sobie wcześniej postanowił. Obawiał się, że może to wpłynąć na ich znajomość, ale mocno się pomylił. Hobi nie tylko mu nie przeszkadzał, ale też codziennie pisał motywujące wiadomości, opowiadał mu o swoim dniu, o treningach, szkole, tym co robił w wolnym czasie. I chociaż Yoongi rzadko odpisywał, a czasami odczytywał wiadomości dopiero po dwóch dniach, Hoseok nie przestawał i nie miał do niego żalu. Codziennie rano i popołudniu o podobnych porach wysyłał Yoongiemu wiadomość. Starszy skłamałby, gdyby powiedział, że pod ich wpływem jego serce nie zaczyna szybciej bić.

Egzaminy zbliżały się wielkimi krokami, ale każda wiadomość od Hoseoka była jak poklepanie po ramieniu i Yoongi był dziwnie spokojny.

Hoseok prawdopodobnie był kimś, kogo Min szukał.