Przeznaczenie || J.B/ A.G 1&2

1.Raz kozie śmierć... (poprawione)

Lucia POV

Obudził mnie od zawsze znany nam ryk budzika. Wyłączyłam go rzucając w tym czasie wiązankę przekleństw na siebie. Zapewne jutro zapomnę go włączyć i zacznę nowy semestr ze spóźnieniem. Idealnie.

Kolejną pierwszą, podstawową, człowieczą, czynnością, którą wykonują nastolatki po przebudzeniu jest sprawdzenie mediów społecznościowych. A z racji na to iż jestem nastolatką - robię dokładnie to samo. 

Zaglądnęłam na instagrama tylko po to, aby nabawić się kompleksów patrząc na te wszystkie sztucznie piękne dziewczyny. Poźniej - bo czemu nie - kliknęłam we Flo, żeby sprawdzić w kiedy mam dostać okresu, wydaje mi się, że za tydzień, aczkolwiek nie jestem pewna czy nie za dwa. To dość kluczowe informacje dla mojej persony, ponieważ muszę się na niego specjalnie przygotować.

Świetnie kurwa.

Świetnie.

Wyśmienicie.

Od jutra okres.

Coś pięknego.

Tylko dlatego, że byłam wkurwiona już wystarczająco to następny w kolejności był snapchat aczkolwiek zrobiłam to bardzo niechętnie. Pootwierałam poszczególne okienka, wysłałam snapa na dni.

Już chciałam wyjść z aplikacji, ale psychol z wczoraj wysłał wiadomość. 

-Nic specjalnego. - mruknęłam do siebie. 

bj94: Hej księżniczko od zdjęcia. Wstałaś?

LuciGranx: Daj mi spokój, wyśpiewaj ładnie kim jesteś i po sprawie. 

bj94: Musisz mnie sama rozszyfrować. Poza tym patrz, mam twoje zdjęcie ze storki *załącznik* 

LuciGranx: W mojej szkole jest 300 facetów i 700 napalonych dupków... I z jakiej racji miałoby mi się chceć szukać właśnie Ciebie?

bj94: Logicznej, należę do facetów, więc masz tylko 300 różnych gości. I weź się przestań schylać, bo przez ciebie mam ciasno w spodniach!!!

Skurwiały stalker.

LuciGranx: Obserwujesz mnie?

bj94: 24 godziny przez 7 dni w tygodniu :)

Spierdolina umysłowa. No przysięgam, że tylko jedna osoba mogła się w to zabawić no przysięgam!!!

LuciGranx: Lucas kretynie, jak chcesz szukać darmowego ruchanka to nie pisz do mnie z fejkowego konta!

bj94: Słucham? 

LuciGranx : Świetnie. Nie udawaj, chyba że w swoim plemieniu pełnisz rolę czubka.

bj94: Nie udaję, ale miło wiedzieć, że Twój przyjaciel jest czubem :D

LuciGranx : Nie ma sprawy.

bj94: Wredna jak zawsze.

LuciGranx:  Aw to takie słodkie, dzięki. Nadal nie wiem kim jesteś... Chociaż, mogłabym wykorzystać swoje umiejętności stalkerskie i najzwyczajniej w świecie cię znaleźć.

bj94:  Daj sobie spokój. A tak w ogóle to co myślisz o Bieberze z naszej szkoły?

LuciGranx: Dlaczego się nim zainteresowałeś? 

LuciGranx: Ojej, twój nick. Jesteś w nim zakochany i chciałeś mnie wykorzystać do tego, żeby go zdobyć? Coś Ci powiem. Bieber jest hetero to po 1. A po drugie nie warto. Pieprzy wszystko co się rusza, dużo imprezuje i pewnie ćpa robiąc pod siebie. Odradzam. Stanowczo. 

bj94: Wow! 

bj94: Dziewczyno

bj94: Masz o nim bardzo 

LuciGranx: Złe zdanie? 

bj94: No w pewnym sensie muszę przyznać ci rację, ale on tylko się taki wydaje. Możesz mi wierzyć, że on jest czuły, troskliwy, kochający...

LuciGranx: Bieber ma uczucia?!! HAHAHAHAH! Dobry żart!!!

bj94: Zabolało...

LuciGranx: Co?

bj94: Nic, nic. Nie ważne. On ma uczucia tylko skrywa je pod maską...

LuciGranx: Skąd to wiesz?

bj94: Znam go bardziej niż Ci się wydaje.

LuciGrandx: Niewątpię.

Kocham swoje życie. Michael - najlepszy kumpel Biebera stroi sobie ze mnie żarty, budzik mnie nawiedza, jutro okres.

######################################################################################

Mamy pierwszy rozdział. Bez komentarza - mam wrażenie że z tej książki finalnie nic nie będzie. Jednocześnie totalnie nie wiem czy chce mi się ją poprawiać.

xx