8. Wyjdziesz za mnie? (cz.2)

274 18 0
                                    

Lucia POV.

To było cudowne.

Ogromne pole i dwa konie. Czarny i biały. Uwielbiałam jadzę konną. Jeździłam w każdych okolicznościach. Najbardziej podobał mi się moment, kiedy po pierwszej randce z Justinem, kiedy miałam na sobie śliczna sukienkę, poszliśmy na konie, a ja jeździłam w takim ubiorze. Jestem pewna, że mój makijaż się rozmazał. Mam mokre oczy i policzki. Płaczę, bo to takie piękne.

-Nie płacz, bo to nie koniec dzisiejszych wrażeń.

-Kocham cię Justin.

-Ja ciebie też. - wziął mnie za rękę i pociągnął w stronę koni. - twój jest biały, a mój czarny. Wsiedliśmy na konie. Ja w sukience, a Justin w garniturze. Znów przypomniała mi się pierwsza nasza randka.  

Po koniach Justin zabrał mnie na spacer, później poszliśmy na piknik. Najedliśmy się do syta. Kiedy myślałam, że to już koniec Justin ostrzegł mnie, że ma jeszcze dwie niespodzianki. Jedna będzie cudowna, a druga - i tu zaczął się jąkać, ale powiedział, że druga będzie najpiękniejsza w jego jak i w moim życiu. Zastanawiałam się co to za niespodzianki, nawet chciałam wypatrywać, ale mi się nie udało, bo uniemożliwiała mi to opaska na oczach, która dziwnym sposobem znów została zdjęta z moich oczu.

Wyszłam z auta za pomocą Justina i.. - i znów zaczęłam płakać. Statek? Naprawdę? Będziemy nim płynąć? Uwielbiam takie rzeczy. Weszliśmy do niego, a ja cały czas nie kontaktowałam. Byłam zafascynowana wyposażeniem statku. Zdobiły go żyrandole z diamentów i szmaragdów. Był widok na morze i gwiazdy na niebie. Idealnie oświetlony taras. Wytarłam oczy i zauważyłam jak Justin się stresuje.

-Lucia?

-Tak Justin?

-Chcę, abyś wiedziała, ż jesteś kobietą, która doprowadza mnie do szaleństwa. Kocham budzić się obok ciebie. Kocham robić z tobą śniadanie. Kocham patrzeć w twoje oczy. Kocham twój uśmiech. Kocham twoje podejście do życia. Kocham to, kiedy marszczysz swój nosek, gdy się złościsz. kocham, kiedy gonisz mnie, żebym sprzątał po sobie pozrzucane ubrania. Kocham to kiedy krzyczysz moje imię,kiedy wbijasz we mnie swoje paznokcie. Kocham nasze spacery, randki. Więc chcę zadać ci pytanie. Czy uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi i wyjdziesz za mnie?


______________________

Jutro kolejny rozdział!

(przepraszam, za długą przerwę)

Przeznaczenie || J.B/ A.G    1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz