13.Lekcje polskiego

3.9K 304 73
                                    

Reakcja Jimina na wieść o ślubie Tae i Natalii była genialna. Chłopak zaczął się rzucać, że nic nie wiedział. Jutro mają kolejny fan meeting i pierwszy koncert. Chciałam nauczyć chłopców jakiegoś słowa po polsku, ale to była istna masakra. Jedyne co udało im się poprawnie wypowiedzieć to ''Witamy''. Choć i tak były błędy. Nasze narzeczeństwo wyszło wcześniej. On naprawdę zabiera mi moją przyjaciółkę! Przecież ja też jej potrzebuję. Właśnie nie powiedziałam jej o mnie i Kooku. Przygryzłam wargę. Jestem kompletną idiotką, że poprosiłam go o przyjaźń.


- Eliza, słuchasz nas? - spytał Jin.

- Sorki, zamyśliłam się. O co chodzi? - zainteresowałam się.

- Jak się mówi po polsku ''kochamy was''? - spytał lider.

Uczyłam ich tego słowa przez piętnaście minut. Żaden z nich nie mógł powiedzieć tego słowa poprawnie. W końcu nie wytrzymałam.

- Nigdy nie powiecie polskim fanom, jak ich kochacie! - wybuchłam.

- Co ty taka zdenerwowana? - spytał Jungkook z uśmieszkiem.

- Bo nie potrafisz powiedzieć ''kochamy was''! - odpowiedziałam.

- Kog..koghamy was? - spróbował swoich sił.

- Zniknąć mi z oczu, ale to już! - wskazałam w stronę drzwi.

Odwróciłam się i szukałam w mojej torbie jakiś leków na ból głowy. Nie wiedziałam, że ktokolwiek został w pokoju.

- Kochamy was - usłyszałam.

- Co? - odwróciłam się i zobaczyłam Jimina.

- Kochamy was - powtórzył - Powiedziałem to poprawnie, prawda? - upewnił się.

- Nie mogłeś wcześniej? - spytałam z wyrzutem.

- Nie chciałem, by oni usłyszeli - miał na myśli resztę zespołu. - Chciałem, byś ty sprawdziła mnie indywidualnie - uśmiechnął się.

- Więc, moja ocena to pięć z plusem - wyszczerzyłam się.

- Nie za nisko mnie oceniasz? - droczył się ze mną.

- Hmm... nie!

Nagle Jimin położył swoją dłoń na moim policzku. Byłam zdezorientowana. Może sprawdzał czy mam gorące policzki? Jako dziecko często tak robiłam. Potem na drugim policzku położył swoją lewą dłoń. Co jest?! Jego twarz była co raz bliżej. Wtedy drzwi otworzyły się z hukiem. Do pokoju wpadł wściekły Jungkook. Co się tu do cholery dzieje?!

- Jak możesz?! Dobrze wiesz, że jest dla mnie najważniejsza - odepchnął mnie Kook.

- Najważniejsza?! To dlaczego byłeś z HaJoon? Dobrze wiem, że nie zrobiłeś tego dla zespołu, jak wszystkim wciskasz! - krzyczał.

- Nigdy jej nie kochałem! Uknułeś to sobie, co?! Już wtedy, kiedy była w Korei! - zarzucał mu maknae.

- Może i tak! Może już wtedy chciałem ją mieć, ale ze względu na ciebie tego nie zrobiłem!

- Przestańcie! - wcisnęłam się pomiędzy nich - Nie widzicie co robicie? Niszczycie swoją przyjaźń przez głupią dziewczynę! - obaj na mnie spojrzeli.

- To nasza sprawa - powiedział spokojniej Jungkook.

- Nie. To nie tylko wasza sprawa, ale też moja - udawałam pewną siebie, chociaż w rzeczywistości byłam nieźle skołowana - Kłócicie się przeze mnie. Od teraz macie zakaz przychodzenia do tego pokoju. Jak któregoś zobaczę nie odezwę się do niego do końca waszego pobytu w Polsce.

- Możemy tu przychodzić, kiedy... - nie dokończył Kookie.

- Tak będzie lepiej. Przepraszam, Eliza - Jimin wyszedł ze smutnym wyrazem twarzy.

Było mi tak przykro z jego powodu. Właśnie się dowiedziałam, że chłopak mnie kochał. I to dość długo. Spojrzałam na awanturnika.

- Skąd wiedziałeś, co tu się dzieje? - patrzyłam mu prosto w oczy.

- Powiedział Jinowi, że dzisiaj wyzna ci swoje uczucia. Nie mogłem po prostu stać i nic nie robić - bronił się.

- Wyjdź, proszę - byłam wykończona.

- Kazaniem mi wyjść niczego nie zdziałasz - posłusznie, jednak wykonał polecenie.

Dlaczego nie ma tu ze mną Natalii? Dlaczego nie ma jej, gdy naprawdę tego potrzebuje?

----------------------------------------------------------------

Kto się spodziewał tego po Jiminie? :) W końcu napisałam jakiś porządny rozdział. Chociaż i tak uważam, że jest słaby (Jak zawsze z resztą xd). Od teraz będę pisać rozdziały raczej w dzień niż jak dotychczas w nocy. Wiecie, szkoła... Mniejsza z tym ;p Dzięki za przeczytanie rozdziału :) Fighting i do następnego!


Czy mnie kochasz? | JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz