Część 7

507 27 2
                                    

  *Perspektywa Roberta* 

 Właśnie idę obudzić moją młodszą siostrę która za chwilę będzie miała próbę generalną. Trener stwierdził, że najlepiej będzie jeżeli ja ją obudzę. Chodź od kąt pamiętam jak ją budziłem to byłem obrzucany poduszkami albo zazwyczaj moja twarz spotykała się z jej pazurami bo tego nie można nazwać paznokciami... 

No dobra raz kozie śmierć. 

Pomyślałem i otworzyłem drzwi do jej pokoju, a na jej łóżku zobaczyłem coś co bardzo mnie zdziwiło. Mianowicie zobaczyłem Bartka Kapustkę w którego moja siostra była wtulona... 

Wyglądają razem tak słodko a jeżeli zaraz tego nie przerwę to myślę że już nie długo będą z tego gołąbki...(xdd)

Podszedłem bliżej olbrzymiego łoża i zobaczyłem, że moja siostra śpi w bardzo skąpej koronkowej koszulce na ramiączkach a Kapi śpi bez koszulki. 

Mam nadzieję że nic się po między nimi nie wydarzyło... 

-Ej wy wstawać!-krzyknąłem a oni zaczęli powoli otwierać oczy. 

Kiedy zobaczyli w jakiej jesteśmy sytuacji w sumie, w jakiej oni są to otworzyli szerzej oczy i na ich twarzach było widać przerażenie. 

-To nie tak jak myślisz...-powiedział szybko Bartek 

-My tego nie robiliśmy...-powiedziała moja młodsza siostrzyczka 

-Ja wam wierze i nie będę się wtrącać. Jesteście dorośli możecie robić co wam się podoba. A ja przyszedłem tu w celu poinformowania cię, że za chwilę masz próbę i musisz wstać-powiedziałem a oni obydwoje pokiwali głowami a ja skierowałem się do wyjścia nagle odwróciłem się i powiedziałem do Bartka: 

-Jak ją skrzywdzisz to nie chciał bym być w twojej skórze 

-Nie zamierzam ją krzywdzić kapitanie-powiedział 

-No i to się rozumie-powiedziałem i wyszedłem 

Słodko razem wyglądają a do tego do siebie pasują ciekawe jak to się skończy...  

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejka jest i nowy rozdział...

Dzięki za gwiazdki.

Do napisania:-*

~Roksen21

Girl with representation|B.KWhere stories live. Discover now