14✉️

937 77 6
                                    

Trochę się denerwowałam przed pierwszym prawdziwym spotkaniem z Ashtonem, mimo tego, jak bardzo się zaprzyjaźniliśmy pisząć przez internet.
Z lekkim wahaniem zapukałam do drzwi. Jedyne co usłyszałam to ciche "Proszę". Weszłam do środka. Ashton siedział w kuchni na wysokim stołku barowym, okryty kocem (mimo temperatury 25 stopni Celsjusza na zewnątrz). Przeglądał coś w laptopie, a po jego policzkach płynęły łzy. Cicho do niego podeszłam
-Nie tak chciałem się z tobą spotkać pierwszy raz. - oświadczył chłopak, nie odrywając wzroku od ekranu urządzenia.
-Ja też nie. - poklepałam go pokrzepiająco po plecach i uważniej przyglądnęłam się, co jest na ekranie komputera.
Były tan wszystki jego wspólne zdjęcia z Bry. Poczułam lekkie ukłucie w sercu, bo sama jeszcze dwa tygodnie temu byłam w takim stanie jak Ashton.
-Czemu to tak boli? - zapytał cicho.
Przytuliłam go mocno.
-Zobaczysz, będzie lepiej. Masz mnie, chłopaków...
-Właśnie. Mam ciebie... - wyszeptał.

                         👑👑👑

Schrzaniłam to ich pierwsze spotkanie ;-;

Be My Internet Friend | irwin ff ✔️Where stories live. Discover now