78.

1.8K 212 26
                                    


Mike: cieszę się, że już po wszystkim

Me: róbmy wszystko małymi kroczkami, okej?

Mike: jak chcesz

Me: co robisz?

Mike: gramy z chłopakami w fifę

Me: to fajnie

Mike: chcesz do nas dojść?

Me: raczej nie

Mike: na pewno?

Me: nie :)

Mike: okej i tak nauczę cię grać

Me: pamiętasz, jejku

Mike: oczywiście, a tak naprawdę dlaczego nie chcesz przyjść?

Me: trochę się wstydzę chłopaków

Mike: oni chcą cię poznać

Me: mnie?

Mike: tak, może jutro do nas wpadniesz?

Me: żartujesz, za szybko

Mike: okej, spokojnie

Mike: a ty co robisz?

Me: tak jakby się nudzę

Mike: trzeba było mówić, wpaść do ciebie?

Me: coś ty, nie zostawiaj kumpli

Mike: ale

Me: nie ma żadnego ale

Me: graj w fifę, dalej spędzaj czas ze znajomymi, nie jestem jedyna na tym świecie przecież

Me: ja poczytam książkę, oglądnę serial albo wiesz co, chyba poczytam instrukcje tej gry

Me: tak trochę przyda mi się, Mike

Mike: chłopaki mówią, że zyskałem skarb

Mike: ja się z nimi w pełni zgadzam

Mike: razem możemy więcej, więc zostaw to później cię nauczę

Me: idź graj, słabiaku

***************

muszę postopować z tymi rozdziałami, bo chyba nie chcecie tak szybko końca

podobał wam się maraton?

dziękuję za tyle wyświetleń, gwiazdek, komentarzy, nie wiem jak mogę wam się odwdzięczyć

zauważyłam, że jest was coraz więcej i to jest niesamowite, jeśli ktoś z was pisze jakieś opowiadania to chętnie przeczytam :-)

marta i ola (kc)

First friend ✉ | m.c ✔Where stories live. Discover now