3.

3.3K 312 17
                                    


Anonim: jak się czujesz?

Me: dobrze, a czemu pytasz?

Anonim: nie można się już o to zapytać?

Me: można, można, ale nikt mnie o to nie pyta, w ogóle nie dostaję takich pytań

Anonim: a powinnaś, Monica

Anonim: teraz będę osobą, która będzie cię pytać o takie rzeczy

Anonim: może bardziej się otworzysz

Me: nie jestem jakoś do tego przekonana, to byłoby nędzne i tandetne

Me: wyobraź sobie, że musisz spytać każdą osobę "jak się czujesz?", a tak naprawdę cię to nie obchodzi

Anonim: ej, ale ja się pytam, bo chcę, nie jestem do tego zmuszany

Me: przerwałeś mi

Anonim: myślałem, że skończyłaś się wypowiadać

Me: w ten sposób, robisz komuś nadzieję, która z czasem go zniszczy, bo była pewna, że nie jest komuś obojętna, a się myliła

Anonim: zapewne napisalaś tak, bo to przeżyłaś, prawda?

Me: nie mówię, że nie

Me: po prostu, nie jestem ciekawą osobą ani godną jakiegokolwiek zainteresowania

Anonim: masz bardzo niską samoocenę, a to jest  niedobre

Anonim: jesteś bardzo ciekawą osobą, intrygujesz mnie

Me: cóż, dziękuję, ale muszę już kończyć

Anonim: dlaczego zawsze kończysz tak szybko?

Me: to nie jest ważne, pa nieznajomy

Anonim: cześć, Mo

***********

zapomniałam napisać, że rozdziały będą krótkie, bo nie mam ochoty i zamiaru, aby je przeciągać tylko dla ustalonych cyfr

co o tym sądzicie? :)

marta

First friend ✉ | m.c ✔Kde žijí příběhy. Začni objevovat