4. Tatuś mnie uznaje!

8.8K 555 321
                                    

-Czyli ja, Percy i Nico stoimy na straży? A wy biegniecie po sztandar.

Chłopcy pokiwali głowami po czym zabrzmiał gong i reszta pobiegła.

Mieliśmy chwilę spokoju.

-Hej Cassie.

Usłyszałama głos Percy'ego więc się odwróciłam.

-Hej Percy. -uśmiechnęłam się do chłopaka.

Percy był wysoki, miał oczy koloru morza, a włosy koloru czekolady.

Nagle usłyszałam trzask łamanej gałęzi. Przyłożyłam palec do ust nakazując ciszę. Rozejrzałam się do okoła i w krzakach spostrzegłam czyjeś oczy.

-Uwaga! -krzyknęłam, gdy strzała przeleciała tuż obok ucha Percy'ego.

Dziewczyna wyszła z ukrycia i odezwała się głęboko.

-Pozwólcie że was pokonam -zaśmiała się sucho.

-Nigdy Clarisse! -krzyknął Percy po czym podbiegł do niej, aby odparować cios dziewczyny.

Nico zajął się drugim przeciwnikiem, a mnie zaatakował trzeci.

-Poddaj się, a nie wyrzadze ci krzywdy -powiedziała dziewczyna.

-Ha Ha -zaśmiałam się po czym zaatakowałam ją.

Była to ostra walka. Ona atakowała, a ja odparowywałam. I na odwrót. W końcu znokautowałam ją kopniakiem w twarz.

Nico dalej walczył, a Percy ledwo stał na nogach. Clarisse kopnęła go tam gdzie słońce nie dochodzi i spokojnie zaczęła podchodzić do sztandaru. Szybko stanęłam miedzy nią a flagą.

-Ani. Mi. Się. Waż- powiedziałam przez zaciśnięte zęby.

-Bo co mi zrobisz maleńka? -zapytała atakując.

Zwinnie odskoczyłam i po chwili ja ją zaatakowałam.

-Coś słabo ci to idzie dziewczynko.

Przy każdym ataku drwiła ze mnie i mojego wzrostu. Do około nas zebrały się praktycznie dwie drużyny i obserwowały naszą bitwę.

Clarisse zamachnęła się mieczem po czym dość boleśnie drasnęła mnie w ramie.

-Clarisse! -krzyknął Nico- uspokuj się!

Ogarnęła mnie ślepa furia. Ośmieszyła mnie przy wszystkich moich przyjaciołach.
Wstałam po czym podniosłam miecz do góry. Na około nas zaczęły tworzyć się chmury. Co chwila błyskało, a ciszę przerywał grzmot. Skierowałam miecz w stronę Clarisse i poleciało w nią trzy błyskawice. Dziewczyna odleciała do tyłu, a wszyscy zebrani do okoła przyklękli.

Stałam w dziwnym blasku. Spojrzałam do góry i zobaczyłam piorun. To była ostatnia rzecz jaką zobaczyłam.

Zemdlałam.

Przyznać się kto się spodziewał, że ona będzie córką Gromowładnego? ♥♥

Percy Jackson: Historia Nieznana  || ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz