my little nightmare || +18 || historia Yn /Snape I Matteo Riddel

|| Rodziła 8 || Pokój

|| OSTRZEŻENIE||

Rozdział może zawierać  nieodpowiednie sceny dla czytelników poniżej 18 roku życia.  Jest to dopiero wprowadzenie do dalszych scen które będą bardziej brutalne . 

+++++++++++++++++++++++++++++++++++

Pov Yn

Byłam w nieznanym mi pomieszczeniu, było tu dość mrocznie, lecz pokój rozświetlały czerwone ledy, widziałam okna zasłonięte kotarami , na ścianach wisiały jakiejś rysunki , znajdowało się tu tylko jedno łóżko, co było bardzo dziwne .

Nie zdołałam się dokładnie rozejrzeć, bo mój porywacz. wrócił i podszedł do mnie , a ja poprawiłam się tylko niezgrabnie na łóżko.

Widziałam jak się przysuwa , jego twarz znajdowała się strasznie blisko mojej , mogłam jej się przyjrzeć widziałam jego wargi które był całkiem duże później moje spojrzenie przeniosłam na nos na którym znajdowała się drobną blizną , chyba ślad po bójce , a później zobaczyłam te oczy, które skandowały każdy mój ruch .

Na jego usta wpełzł cwany uśmiech widziała, że mu się przyglądam i chyba podniecało go to .

Poczułam jak nachyla się nade mną , jedną rękę położył na poduszce tuż obok mojej głowy , znów się przybliżył.

Jego twarz znajdowała się blisko mojej , widziałam jak przygryza swoją wargę .

Chłopak dzieliło kilka centymetrów od moich ust , spojrzał na moje wargi . Nie za bardzo wiedziałam co chce zrobić . Myślałam, że chcę mnie pocałować, lecz jego usta przesunęły się na moją żuchwę ,po czym przesunął się po linii mojej szczęki aż do ucha , zostawiał morę ślady .

Moje ciało odrazy zapłonęło , czułam dreszcze w każdym zakamarku mojego ciała wycięłam się , doznania, które oferował mi ten chłopka były tak intensywne .

Moja kobiecość zaczęłam pulsować więc mimowolnie zacisnęła moje uda bardziej aby tak bardzo nie odczuwać tego jak moje ciało reagowało na tego chłopaka.

On nie przerywał ani na chwilę , jego usta przeniosły się na moją szyję .

Zaczął ją lizać , ssać i podgryzać.

Odchyliła lekko głowę do tyłu, mimo że bardzo tego nie nawiedziłam ,to co robił z moim ciałem cholernie mnie podniecało . Było mi tak dobrze, choć tylko mnie lizał i podgryzał , lecz sam jego dotyk na moim ciele sprawiał, że chciał go więcej .

Moje usta się otwarły a z nich uleciał drobny jęk , chyba chłopak go usłyszał, bo zaczął intensywniej przygryzać moją skórę na szyi , a jego język wędrował po mojej szyi od góry aż na dół , był jak brzytwa zostawiał piętno na moimi ciele.

Chłopak zbliżył się znów do mojego ucha i wyszeptał.

- Widzę, że ci się podoba to co z tobą robię . Mówił szeptem tak, że moje ciało oblała znów fala ciarek .

Przełknęła ślinę i nie byłam w stanie odpowiedzieć ani słowa chłopaka, który nagle oderwał się od moje szyi i znów był przy moim uchu , nagle wyszeptał.

- Bo mnie się podoba to co z tobą robię odparł i w tym samym czasie poczułam jak jego druga dłoń zaciska się na moim nadgarstku .

Uniosła ją do góry tak, że miałam ją tuż nad głową .

Chłopak znów się pochylił i znalazł się przy moim ustach , poczułam jak zaczyna lekko podgryzać moja wargę , i nagle zaczął ją całować próbował wedrzeć się do środka lecz nie ustępowam , poczułam jak moja drugą rękę też unosi na moją głowę a wtedy się poddałam .

Pozwoliłam, aby jego język wkradł się do środka , w tym pocałunku dominowała rządzą i pragnienie , czułam jak bada każdą komórkę mego ciała . I wtedy poczułam metal na moich nadgarstkach, zrozumiał, że przykuł mnie do poręczy łóżka .

Nie byle czym bo jebanymi kajdankami .

Heyo te rodziły będą trochę krótsze gdyż jest to wprowadzenie do  dalszej akcji . Każdy z kolejnych rozdziałów będzie coraz bardziej brutalniejszy , więc miej na uwadze to czytając dalsze losy mojej  bohaterki .