Rozdzial 16

44 0 0
                                    

Siedziałam na łóżku patrząc w moje zdjęcie i Nicholasa. Wspomnienia zawsze bolały i będą boleć. Ale te to inny wymiar.

Minęło zaledwie tydzień kiedy ja z nicholasem się nie odzywaliśmy. Bolało mnie to a wręcz rozpierdalalo. Przez ten czas była przy mnie Emily.

Madison powinnaś pokazać mu co stracił.

Myślałam znacznie dłużej nad tym pomysłem i kurwa go rozwiąże. Wstałam z łóżka patrząc na swoje ciuchy.

No tak chodzę w nich zaledwie trzy dni.

Weszłam do łazienki odrazu biorąc długi, przyjemny kąpiel. Zaczęłam się malować mocno a do tego ubrałam czarna sukienkę która odsłaniała dużo. Zadzwoniłam do Emily jeszcze żeby zbierała swoje dupsko i ubierała się na imprezę.

Jej szykowania były znacznie długie. Z gdzieś godzinie zajmowało jej ogarnięcie się, ja w tym czasie cały czas poprawiałam swoje włosy.

Ubrałam obcasy czarny, a przez to dodawały mi kilka centymetrów. Szliśmy razem do jej auta a ona przyglądała mi się z uśmiechem.

-Co? - spojrzałam na nią - rozmazałam sie?

-Nie. Po prostu jesteś inna niż dwa dni temu - zaśmiała się - jeszcze te dwa dni temu, nie byłaś wstanie wstać z łóżka, a teraz? ciągnie cię na imprezę.

Uśmiechnęłam się i trzasnęłam drzwiami do jej samochodu. Nie jechaliśmy tam nawet z 15 minut a 5

Słyszałam głośną muzykę która obijała się o moje bębenki. Szliśmy prosto do klubu.

Odrazu zobaczyłam dwóch przystojnych facetów, którzy nie mogli od nas oderwać wzroku.

Na start wypiłam sześć kieliszków. Nie było to dobrym pomysłem ale miałam to w pizdzie.

Zawibrował mój telefon od powiadomienie że ktoś wrzucił na instagrama zdjęcie. Odrazu go wyjęłam i dostrzegłam że Nicholas coś wstawił na relację.

Weszłam w nią i ujrzałam ładna blondynkę która trzymał w biodrach a jej dupe przyciskał do jego krocza. Mieli zdjęcie w lustrze, ona trzymała telefon. On całował ją po szyi i zapewnię nawet nie wiedział że robiła zdjęcie.

Choć je wstawił.

Wkurwilam się mocno. Naprawdę. Ale spokojnie jeszcze miałam cierpliwość. Minęła jakaś godzina od tego wydarzenia, ale znów zawibrował mi telefon.

Kolejna pieprzona relacja.

Zobaczyłam ją i odrazu przeraziłam się. Byli w tym samym klubie. On był pochłonięty w jej usta. Odrazu rozejrzałam się po klubie i dostrzegłam ich.

Całowali się żarliwie i zbyt wulgarnie. Wkurwilam się w tym momencie straciłam cierpliwość. Chwyciłam jakiegoś chłopaka i zaczęłam się z nim pożądanie całować.

Obok nas były jakieś oklaski. Może dlatego że staliśmy na stodku tłumu. Złapał mnie za pośladki delikatnie je ściskając. Byliśmy zbyt pochłonięci soba aby zwracać na wszystkich uwagę.

Ciągnęłam go w stronę łazienki. Obok niej stał Nicholas wraz ze swoją damusią.

Czy powinnam być zazdrosna? Nie

Czy jestem? Kurewsko.

Czułam jego spojrzenie na mnie. Miałam w niego wyjebane. Weszłam do pierwszej lepszej kabiny z nim odrazu całując się. Był to brunet z czarnymi oczami. Przystojny.

Chwycił mnie za pośladki i podniosł. Ściskał je przy czym jeszcze ssał moją skórę. Było mi naprawdę dobrze.

Kiedy było już po wszystkim, wymieniliśmy się jeszcze numerami telefonu i poszliśmy na parkiet. Tańczyliśmy w rytm. Ocierałam się biodrami o jego kutasa, czy znowu go podniecę? Tak ale miałam już wyjebane. Mógłby nawet mnie tu wsiąść przy wszystkich.

Good girls and bad boys Where stories live. Discover now