Rozdział 5

50 4 0
                                    

     Po śniadaniu usiadłam na łóżku i przeniosłam się oczyma wyobraźni do tunelu, który opisywała Freja. Później również stosowałam się do instrukcji pumy, aż do dojścia do miejsca, gdzie zaprowadziły mnie dźwięki szeleszczących liści. Rozejrzałam się wokół. Znalazłam się w pięknym, jesiennym lesie, ale przede mną nie zobaczyłam mojej pumy. Stał tam ogromny łoś. Na tyle duży, że w sekundę, nawet nieumyślnie mógłby mnie zabić. Ale nie zrobił tego. Ja również nie czułam strachu.

 - O nie, to jeszcze nie czas, oj Freja nie będzie zadowolona... - jęknął tajemniczy łoś.

- Chwila, skąd znasz Freję? - zapytałam.

- Myślałem, że spytasz mnie kim jestem. - odpowiedział.

- To też.

- Otóż jestem twoim drugim przewodnikiem, a Freję znam właśnie z tego powodu.

- Skoro się znacie, to dlaczego mówiłeś, że nie będzie zadowolona z naszego spotkania? 

- Nieufna jesteś co? Ale to dobrze. Tutaj nie można ufać nikomu.

- Odpowiedz na pytanie - powiedziałam twardo. Czy on właśnie sugerował żebym mu nieufała? 

- Dobrze, dobrze. Freja nie chce żebyś miała drugie zwierzę. Woli mieć ciebie na wyłączność. A mi możesz ufać, nie powiedziałem że nie.

     Pokiwałam powoli głową. Chyba zaczynałam mu wierzyć, ale coś w jego wypowiedzi zwróciło moją uwagę. Czy ten łoś potrafi czytać w myślach?

- Tak, potrafię. Nie martw się nie robię tego często. To jeden z moich darów, takich jak usypianie i uspokajanie Freji.

- Okej, to skoro jesteś moim przewodnikiem to na początek wypadałoby znać chociaż swoje imiona. Jestem Natalia a ty?

- Pallas, a dla przyjaciół po prostu Pal.

- Dobrze Pal, może chodźmy już do Freji?

- W porządku.

      Łoś uklęknął i spojrzał na mnie wyczekująco. Ja cofnęłam się o krok. Chyba nadal do końca mu nie ufałam..

- Wsiadasz? - zapytał.

- Chyba wolę pójść na piechotę, mam...  lęk wysokości - skłamałam zapominając o jego mocy.

     Nie chciałam go zranić, ale oni tak popatrzył się na mnie ze smutkiem w oczach. Nagle dotarło do mnie, że Pal potrafi czytać w myślach. Jak mogłam tak szybko zapomnieć? Aż zarumieniłam się ze wstydu.

- Nati... - zaczął.

- Przepraszam ja... Niewiem co powiedzieć...

     No i po prostu wskoczyłam na jego grzbiet. Nie wiem dlaczego, bo rzadko zdarzało m się działać impulsywnie, ale chyba nie mogłam już znieść napięcia wiszącego w powietrzu. Pallas zdawał się zaskoczony równie mocno co ja, ale chyba się ucieszył. Ani ja, ani on nie wiedzieliśmy co powiedzieć więc po prostu ruszyliśmy.

      Podróż minęła w ciszy, ale spokojnie. Wbrew pozorom czułam się bezpiecznie na wielkim łosiu, więc zdziwiłam się kiedy nagle się zatrzymał i kazał mi zsiąść. Zapytany dlaczego odpowiedział zawstydzony, że nie chce narażać się Freji. Ja stwierdziłam, że zsiadanie przeze mnie z jego grzbietu nie ma sensu, ponieważ zwierzę, którego tak się boi stoi tuż za nami. Łoś odwrócił się i aż podskoczył na widok mojej pumy, która wyglądała na wściekłą.

- Pallas do jasnej cholery! Czy ty wiesz co zrobiłeś?! Ona dopiero oswaja się z tym światem a TY nagle się pojawiasz! Co jej powiedziałeś?! - wykrzyczała wkurzona puma. 

- Nic naprawdę! Po prostu nie mogłem już dłużej trzymać się od niej z dala. Mam takie samo prawo bycia jej przywodnikiem jak ty! - odpowiedział równie zdenerwowany łoś.

- Tyle że pojawienie się ciebie w jej życiu nie oznacza dla niej tylko posiadania drugiego przewodnika... 

- A co? - tym razem ja zadałam pytanie.

- Nie możemy ci powiedzieć - odrzekł Pal.

- Dlaczego? - nie odpuszczałam.

- Jakbyśmy ci powiedzieli, to musielibyśmy wymazać ci pamięć - tym razem odezwała się Freja.

- Słucham? - zapytałam.

- Powiedziałam że...

- Słyszałam co powiedziałaś. Wymazałabyś mi pamięć?

- Musiałabym,

- Dobrze, to powiedzcie - powiedziałam myśląc, że jest jakaś szansa, że to na mnie nie zadziała. Pal miał racje tutaj nie mogłam ufać chyba nawet swoim zwierzętom.

- W porządku. Chociaż dziwnie mi o tym mówić tak wcześnie i w takich okolicznościach. Nati, zgodnie z przepowiednią po spotkaniu drugiego przewodnika (jakim jest Pal) niedługo znajdziesz koronę i zostaniesz Królową Światła.

Zwierzęta MocyWhere stories live. Discover now