Między nami

12 2 0
                                    

Dobra - odparł Viktor zmęczony z spinaczką do tych  oczu tego smoka.
Wennesa dyszela ciężko widać że się zmęczyła.
Nagle smok chwycił  ręką Viktora.
weenesa paczyla ze strachem.
Kurwa łańcuchy- wkurzył się Viktor.
Smok  rzucił na podłogę i szybko próbował  spalił to miejsce gdzie leżał wilkołak.
''zal ratym"- powiedział Salart i rzucił czar na wilkołaka ochrony.
Dzięki - powiedział ze bólem i krwią z ustach
''Fad xde" - powiedział i przyportowalo wilkołaka blisko jego.
"Tartan sd,,- odezwał się znowu mag i uleczył go
Smok rzucił połowem  domu w stronę maga i wilkołaka a salert nie mu nie pozwolił, zrobił sam raz na czas tarcze.
Ej weenesa zabji go !! wydarł się wilkołak
Nagle wampirzyca rzuciła się zębami w stronę jego oczu i ugryzła jedno.
Ardfhhhhhhhh- odezwał się smok z bólem.
Oraz poruszył się z agresywnością.
Odrazu weenesa wbiła własne pazury drugie oko
Ardfhhhhhhhh-znowu odezwał się i spadł na podłogę tak asz było  cieszenie ziemi z wampirzyca.
Ej wampirko- wszystko porządku? - pobiegł do niego wilkołak.
Tak jestem tylko mocno zmęczona ale co tam najważniejsze że żyje piesku - operła ze zmęczeniem Weenesa uśmiechem.
To super wiadomości - odparł Viktor zmieniając się człowieka potem uśmiechnął się
Dobra pani i panie zakochani 
Ejjjj - odezwali się
A Selatart zaśmiał się i zaczął kończyć zdanie.
musimy jeszcze załatwić ten obóz trolli co nie?- zapytał się Selatart.
Tak , oczywiście-  powiedzieli Viktor i Neska

KRZYKI-Kraina Jahardow Where stories live. Discover now