18. Trusting

930 62 3
                                    

Louis obudził się przez to, że Harry próbował go udusić. Wiedział, że to nie było celowe, jego alfa był w rui i nie miał pojęcia, że miażdży omegę. Udało mu się wydostać z ciężkich ramion alfy i rozplątać od jego nóg. Poszedł do łazienki, chwiejąc się przy każdym kroku.

Był przygotowany, odkąd Harry przypominał mu, że może być 'poza kontrolą' podczas swojej rui. Zresztą to nie pierwszy raz Louis spędzał ruję z alfą. Jednak to był pierwszy raz, kiedy był tak rozszerzony i wypieprzony.

Prawdę mówiąc, Harry był tak dziki, że przyszpilił Louisa do łóżka i swoją dłonią zlapał omegę za gardło i pieprzył go mocno. Seks w rui to był zupełnie inny poziom i Louis nie sądzi, że kiedykolwiek byłby w stanie powstrzymać się od tego jak gorąco Harry wyglądał podczas orgazmu w przeciągu swojej rui.

Zawsze tak się troszczył podczas seksu i podczas gorączki Louisa, ale podczas swojej rui, był całkowicie inną osobą. Szorstkość z jaką dotykał jego biodra była wystarczająca, aby omega doszedł nietknięty. Sposób w jakim alfa wykorzystywał go i nie obchodziła go przyjemność omegi, była takim przeciwieństwem do jego standardowego zachowania podczas seksu. Nawet jeśli Harry nie zachowywał się jak kompletny dupek, to wciąż był pierwotnym alfą i ten fakt, sprawiał, że Louis zdawał sobie sprawę z tego jak wiele Harry'ego kosztowało, by w pełni mu zaufać, aby to pokazać.

Louisa przeszedł dreszcz, kiedy jego nagie stopy spotkały się z chłodnymi płytkami w łazience. Sięgnął po swoją szczoteczkę do zębów, mrucząc trochę, kiedy mył zęby. Wcześniej zaoferował Harry'emu głowę i nawet jeśli ciężko było się komunikować z alfą w rui, wydawało się, że udało się mu przekazać wiadomość. Alfa pieprzył jego gardło, nawet je zaknotował.

Louis czuł śluz spływający po jego nagich udach, kiedy myślał o tym jak trzymał penisa Harry'ego w swoich ustach. Pokręcił głową, próbując pozbyć się swoich nieczystych myśli i tych obrazów, kiedy pozbywał się spermy ze swoich ust.

Usłyszał za sobą szelest, a następnie odgłos chodzenia, Louis myślał, że jedynie wyobrażał sobie tupot stóp. Podskoczył z zaskoczenia, kiedy duże dłonie złapały go w talii.

- Haz! - Zaśmiał się, kiedy dłonie alfy powędrowały do jego boków. Złapał się krańca umywalki, kiedy alfa wtulił się w jego tył, jego wargi spoczęły na jego szyi i zassały jego skórę. Jego śmiech zamienił się w obsceniczny jęk, kiedy dłonie alfa powędrowały do jego tyłka.

- Uch... - zajęczał, kiedy palce alfy powędrowały między jego pośladki, by wbić się ostro w jego dziurkę. Jego własny penis był uwięziony między umywalką i to bolało, to że był tak mocno do niej przyciśnięty.

- Alfa... nie tutaj! - Wymamrotał, protestując nawet jeśli Harry wepchnął swojego penisa między jego pośladki. Nie było sensu rozmawiania ze swoim chłopakiem, odkąd alfa był zatracony w rui.

- Mmmm! - Jęknął, kiedy główka penisa Harry'ego dotknęła brzegu jego dziurki. Jego stopy ślizgały się po płytkach, kiedy próbował utrzymać się w górze, ale siła z tyłu sprawiła, że stracił równowagę i mógł jedynie trzymać się umywalki. Patrzył jak jego szczoteczka do zębów upada na podłogę.

Odrzucił głowę do tyłu z niesamowicie ciężkim pchnięciem, jęknął głośno, kiedy alfa zza niego warknął w odpowiedzi. Pod tym kątem obydwoje w połowie stali, połowie się opierali, więc alfie trudno było się w niego wślizgnąć. Jednakże okazało się, że Harry sprawił, że to działało, kiedy uniósł Louisa z wyćwiczoną łatwością, trzymając go wyżej, tak że był w stanie włożyć swojego penisa do mniejszego chłopaka.

Okropna myśl dotarła do Louisa. Jeśli Harry zaknotuje go w ten sposób to będą musieli zostać w tej pozycji przy umywalce aż knot alfy nie zmaleje? Co jeśli Harry zaśnie? Co wtedy? Louis nie miał siły do tego, by ich obydwu utrzymać!

Lost Found In Oblivion (tłumaczenie pl)Where stories live. Discover now