Valk;*wchodzi do pokoju lancea)lance coś ty zrobił z moją Floppy?
Lance;o co ci chodzi?
Valk;zostawiłem cię z nią samego na dosłownie 20 minut i coś jej odwaliło.Co ty jej dałeś do jedzenia?
Lance;no to(podaje jakieś opakowanie)
Valk;(sprawdza opakowanie i strzela facepalma)idioto to są tabletki antykoncepcyjne nie no ja się nie dziwie że jej odwala
LAnce;(loading)co te tabletki robią u ciebie w pokoju?
Valk;(lag mózgu)ty iesz że sam nie wiem?
Lance;....a co jej odwala?
Valk;to(wchodzi do pokoju i pokazuje na floopy na łóżku która biega szybciej niż pantera po całym łóżku)
LAnce;.....
YOU ARE READING
Moje wariatkowo
HumorHejka tu Valkyon.Już nie wyrabiam więc będę tutaj opisywać co się dzieje u mnie na co dzień.Mam nadzieję że wam się spodoba P.S.nie mówcie Lance'owi plis (;-;)