Nevra;ehhhh szukamy tych dusz chyba całe życie
Ezarel;ale ty wiesz baranie że szukamy kości tak?
Nevra......oczywiście
Lance;ta widać-EJ GDZIE JEST VALKYON?!
*wszyscy się rozglądają*
Valkyon;*podchodzi do jednej duszy*oooooo ale ty cudowny *notuje w notesie i rysuje*
Ez;,,,,,
Lance;prosze powiedz mi że jego obsesja na punkcie duchów i zjawisk paranorlamlych się nie aktywowała
Ez;nie odpowiem na to pytanie....
Lance:*widzi Valkyona*JAPIERDOLE CZŁOWIEKU TY JESTEŚ POWAŻNY ON CI ZROBI KRZYWDE WRACAJ TUTAJ TY SZCZURZE
Valkyon:*ma wywalone i gada do duszy*jak to jest yć duszą?
Dusza:*mówi coś a raczej wydaje dzwięki*
Valkyon:*notuje*aha...tak,możesz przeliterować?sSuper dzięki
Lance;.......
Valkyon:*podaje dłoń duszy*Było miło poznać
Lance:*bierze Valkyona pod pache i z nim idzie*
CZYTASZ
Moje wariatkowo
HumorHejka tu Valkyon.Już nie wyrabiam więc będę tutaj opisywać co się dzieje u mnie na co dzień.Mam nadzieję że wam się spodoba P.S.nie mówcie Lance'owi plis (;-;)