i think i like you~ {steddie}

12

EDDIE~
minely ju 3 tygodnie odkad miszkam u steva i wsumie zastanawiamy sie czy niezostane ma stale, ale jeszcze niepodjelismy decyzji
wiec staram sie poszukac potecjalnego miejsca zamieszkania gdybym mial sie wyprowadzic
myslalem nad wyporzyczeniem jakiegos malego domku albo przyczepy
ale niezbyt mnie na to stac wiec narazie i tak musze zostac u chlopaka dopoki nieuzbieram jskijs kasy, a skoro chce to zrobic, musze znalezc sobie jakas prace

siedzialem ze stevem na kanapie i przegladalem oferty pracy na laptopie a chlopak ogladal jakis film i bawil sie moimi wlosami
-a moze ta lodziarnia w galerii? akurat czukaja pracownikow
zaproponowalem aby chlopak wyrazil swoje zdanie na ten temat
-kiedys tam pracowalem ale niepolecam, mega male wyplaty a trezba sie duzo narobic
odparl zapatrzony w film
-mhm
mruknolem srednio z tego zadowolony
-WIEM!
steve az lekko podskoczyl
-co wymysliles?
zapytal zdziwiony
-pojde do jakiegos klubu i bede gral na gitarze, na tym mozna zarobic mnustwo kasy
odparlem dumny z siebie
-jestes geniuszem!
chlopak tez byl widocznie zadowolony z mojego pomyslu
-pojde jutro do tego klubu nocnego niedaleko i zapytam czy nieszukaja kogos do kapeli czy cos
-dobrze, tylko uwazaj bo tam kreci sie duzo podejrzanych typkow, jasne skarbie?
-jasne jesne
odparlem zadowolony zamykajac laptop i przytulajac sie do chlopaka ktory pocalowal mnie depikatnie w czolo

*time skip do nastepnego dnia*
ubieralem buty kiedy uslyszalem ciche kroki dobiegajace z sypialni
-co ty robisz tak wczesnie?
zapytal zaspany i jeszcze niedokonca przytomny chlopak
-mialem isc do tego klubu zapytac o prace, pamietasz?
wytlumaczylem spokojcie
-a no tak, zapomnialem
odparl przecierajac oczy
-dobra misiek, lece papa!
oznajmilem calujac szybko teva i wychodzac z domu

_________
przepraszam ze taki krotki rozdzial i wsm malo sie w nim dzialo ale jutro wleci jakis dluzszy bo dzisaj mi sie juz niechce
papa dziubaski❤️