Rozdział 6

261 27 58
                                    


Izuku Midoriya od najmłodszych lat podziwiał bohaterów. Ich odwagę, inteligencję oraz kolorowe, krzykliwe stroje. Brutalna zmiana powstała w momencie, kiedy spotkał swojego największego idola, a ten obrócił jego świat do góry nogami, zdecydowanie nie w pozytywnym sensie, chociaż już wcześniej miewał wątpliwości. Po zniszczeniu jego marzeń, bohater zniknął zostawiając załamanego chłopaka samego na dachu.

Jednak zielonowłosy odnalazł nowy cel w życiu, kiedy przyjął wyciągniętą rękę All For One i dołączył do złoczyńcy, a następnie do ligi złoczyńców stworzonej przez Tomurę, który stał się dla niego jak brat. Od tamtej pory mierzył się z bohaterami wielokrotnie i chociaż zdecydowanie zdążył ich znienawidzić oraz stracił dla nich cały dziecięcy podziw, wciąż miał jakieś resztki szacunku, przynajmniej dla niektórych.

Ale to się zmieniło, kiedy dwa dni po nieudanym ataku, na budynek komisji bezpieczeństwa bohaterowie w porannej telewizji wprowadzili kolejne zaostrzenia.

Izuku siedział wtedy z doświadczonymi członkami ligi, w starej bazie jedząc śniadanie i myśląc w spokoju, że świat jest w porządku, gdy Katsuki oglądający telewizję zaczął się dusić podczas jedzenia parówek.

- Kachan, wszystko w porządku? - spytał zielonowłosy, klepiąc swojego chłopaka po plecach.

- Tak, nic mi nie jest. - wydusił z siebie blondyn.

- To co się stało? Czyżby jakieś ciekawe pomysły, które zechciałeś wypróbować? - zapytał Dabi, z uśmieszkiem.

- Nie bliznowaty, po prostu bohaterowie oszaleli. - odpowiedział Bakugo, pogłaśniając telewizor.

“- ...Zakaz wyjścia z domów po godzinie dwudziestej. Obywatelom zabrania się farbowania włosów lub noszenia symboli ideologii ligi złoczyńców. Uczniowie we wszystkich szkołach, będą musieli uczestniczyć w dodatkowych zajęciach historii bohaterstwa niezależnie od kierunku nauki. Obywatelom zabrania się jakichkolwiek masek, wysokich szali czy obszernych bluz z kapturem, a także wszystkich kostiumów zasłaniających twarz. Nie dozwolone jest również gromadzenie się grup ludzi liczących więcej niż pięć osób. Uczniowie UA będą musieli również nagrywać wszelkie prowadzone przez nich rozmowy telefoniczne i udostępniać je bohaterom na żądanie. Nie wolno im usuwać sms’ów ani historii połączeń. To najnowsze ustalenia komisji bezpieczeństwa i czołowych bohaterów, wchodzące do życia, od jutrzejszego poranka. To wszystko na dziś, życzymy państwu miłego dnia.” - powiedziała reporterka z szerokim uśmiechem, po przeczytaniu kolejnych nakazów i zakazów.

- Odbiło im? - spytał Spinner.

- Chcą nam ułatwić robotę, czy jak? - zapytał Izuku, wciąż niedowierzając w to co usłyszał.

- A ja myślałam, że wcześniej było źle. - westchnęła Ryo.

- Ale co z ludźmi, który pracują w nocy? I skoro nie wolno się gromadzić, to z kinami, klubami i galeriami handlowymi?! - pytała Chiyo.

- Prawdopodobnie wszystko zamkną, a tacy ludzie będą mieć specjalne przepustki. - odpowiedział Shigaraki.

- To nie ma szans się udać. Sami zawiązali sobie pętlę na szyi, teraz już nikt nie stanie po ich stronie, nawet jeżeli nie będzie po naszej. - stwierdził AFO.

- Po ich stronie zostaną jedynie idioci, tchórze i osoby zacofane. - dodał Atsuhiro.

- Nie wolno lekceważyć idiotów, ponieważ zwykle mają przewagę liczebną oraz nie da się ich przekonać do niczego, za pomocą racjonalnych argumentów. Potrafią jedynie krzyczeć i obrzucać przeciwnika błotem, będąc święcie przekonanymi, że to oni mają rację. - powiedział Izuku.

Zwycięzcy zgarniają złotoWhere stories live. Discover now