#21 BĘDZIE SIĘ DZIAŁO

248 8 3
                                    

Wróciliśmy do domu i pobiegłam do pokoju julii zabrać swoje rzeczy. Gdy weszłam Julia leżała na łóżku przeglądając telefon. Nie zwracając na to uwagi weszłam do łazienki i do nowo zakupionych organizerów zaczęłam pakować kosmetyki. Usłyszałam jak Julia pyta się mnie co robię. Odpowiadałam jej że sprzątam. W pewnej chwili przerwałam i wzięłam telefon do ręki i napisałam do Marcina

Do Marcina ❤️👀🦋
Marcin pakuje swoje kosmetyki ale Julia jest w pokoju i dopytuję się co robię. Co mam jej powiedzieć?

Od Marcina ❤️👀🦋
Kochanie już idę załatwimy ją tak jak Kacpra dzisiaj.

Do Marcina ❤️👀🦋
Okej czekam. Buziaczki ❤️

Pov Marcin
Siedziałem na dole i oglądałem telewizję gdy usłyszałem że dostałem jakieś powiadomienie na telefonie. Był to SMS od Lexy. Szybko pobiegłem na górę do jej pokoju i roztrzyglem sprawę.

M: cześć kochanie!- Julia zrobiła dziwną minę ale nic nie zrobiła.
M: hej misiu- i pocałowałem Lexy
L: co robisz?
M: to części mojego planu.
J: hej gołąbeczki czy jest coś o czymś ja nie wiem? I czemu Lexy pakujesz swoje kosmetyki.
M- pocałowałem namiętnie Lexy a ona to oddała. - Julka nie była zbytnio zdziwiona a raczej szczęśliwa.
J:oooo gratulacje gołąbeczki.
L: a dziękujemy.
J: to co pakujesz kosmetyki bo przeprowadzasz się do pokoju Marcina?
L: no tak jakby.
J: oo szkoda ale powodzenia. Ja lecę do Kacpra bo idziemy dzisiaj do klubu. Bezalkoholowego- zasmialam się
M: haha tylko nie upij się tam.
J:dobra dobra
L: okej to ty weź moje ubrania a ja kosmetyki.
M: okej

Weszliśmy do pokoju Marcina a  tammm
było sporo świeczek, olbrzymi bukiet róż, wino i liścik od... Kacpra?!

L: kochanie czemu od kacpra?
M: co!? On to szykował jak byliśmy w mieście może zostawił. Zaraz przeczytamy. Odnieś kosmetyki do mojej łazienki a ja zaniosę do naszej garderoby twoje ubrania.
L: okej to czytamy?
M: tak weź kopertę
L: okej a więc czytam

              ~List od Kacpra Błońskiego~

Hejka gołąbeczki. Przygotowałem wam romantyczną kolacyjkę. Życzę wam dużooo miłości i szczęścia. Ja lecę dzisiaj z Julia do klubu. Wejdźcie do mojego pokoju, otwórzcie szafę i drugą szufladę od góry. Miła niespodzianka i mam nadzieję że dzisiejszej nocy będzie się działo. Idźcie również na dół do spiżarni i na mojej półce jest coś dla was. Życzę powodzenia i miłego wieczoru buziaczki gołąbeczki. Eluwina!

M: okej to najpierw chodźmy do jego szafy. Druga szuflada od góry tak?
L: tak
M: okej otwieram ale obawiam się co tam może być.
L: no dawajj
M: o kurde co za debil.
L: co to
M: prezerwatywy.
L: no to on chyba serio chce żeby u nas coś się działo.
M: tak chyba tak ale mam nadzieję że tak będzie.
L: też mam taką nadzieję. HAH.
M: chodźmy jeszcze zobaczymy co jeszcze zostawił w spiżarni.
L: okej tym razem ja patrzę. Oooo jaaaa zobacz co dostaliśmy od niego.
M: co tam
L: makaa!!
M: uuu to się postarał.
L: idziemy na górę jeść!!
M: okej let's gooo

•po zjedzeniu wypiliśmy wino•

M: to co Kacper nam zostawił może się przyda. Co ty na to?
L: ja chętnie kochany.

•później już wiemy co się stało•

L: było super kochanie
M: mi też się podobało. Oglądany jakiś film?
L: jasne

Obejrzeliśmy film i poszliśmy spać.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 07, 2022 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Na zawsze razem? -  LxMWhere stories live. Discover now