"Pielęgniarki jednak się nie przydadzą..."
- Weź ty to dobij! Szkoda czasu na to coś! - odezwał się Nightmare
- Bracie! Ale..- Dream coś chciał dodać, ale oczywiście jak to Nightmare musiał mu przerwać
- Żadnych ale!
- Dobra niech sobie jeszcze pożyje.. - skomentowałem
- Czyli się w niej zakochałeś?~ - zapytał Outer
- *bierze wdech* Outer.. NIE! - krzyknąłem
- Coś Ci spadło... - stwierdził dowcipnie Error
No tak.. Przecież ja niosłem na rękach [T.I.].. Eh.. Pozbiera się z tego upadku jakoś.. Prawda?..
- Zakończ cierpienia tego czegoś i to po prostu zamorduj! - podniósł ton Nightmare
- Bracie!..- Dream próba numer 2..
- RYJ! - Próba zakończona klęską przez nie zgadniecie kogo! OŚMIORNICZKĘ...
- Lust tu się zgodzę z Nightem! To nawet w tej sytuacji ja bym był delikatniejszy! - odezwał się Reaper
- MÓWI TO ŻYWA ŚMIERĆ! - odezwałem się
Po chwili podszedł do [T.I.] Horror i koło niej kucnął.
- Hej... A mogę to zjeść? - zapytał
- Nie! - odpowiedziałem i ją ponownie chwyciłem
- Nie upuść jej tym razem. - skomentował Killer
- Jasne.. - odpowiedziałem, a Horror wstał
Pokierowałem się z [T.I.] do drzwi sali ale zanim wyszedłem usłyszałem głos Horrora
- Ej.. A to mogę zjeść?
- NIE! - krzyknęli wszyscy nie licząc mnie i braci
- Jedz nie będzie mi jej brakować. - dodał Night
- Bracie! A-.. - Dream próba numer 3..
- Ile razy mam Ci to jeszcze powiedzieć? NIE! - zakończona zdenerwowanym NM..
Zamknąłem drzwi od sali nogą i pokierowałem się do gabinetu pielęgniarek.. Trochę współczuje tej lasce.. Kilku chciało ją zabić, inny chciał ją zjeść.. Ona chyba tylko chciała spokoju!.. Eh.. Nie zawsze w życiu ma się fart..
Otworzyłem drzwi od tak zwanej piguły.. Już chciałem jej opowiedzieć im (bo były dwie) co się stało, ale jedna jak zobaczyła krew to zemdlała, a druga nie wiedziała co zrobić więc wybiegła...
Eh.. Czemu ludzie mają tendencję do mdlenia na widok krwi?..
-----------------------------------------------------------
Mm... Tak.. Hejka wszystkim i wesołych świąt!..
Więc miłych i spokojnych świąt! Jak tam u was? U mnie Hm.. no tak. Zauważyłam jedno. Że jak stawiam sobie próg np. będę opublikować rozdziały w piątki i soboty, to mi to nie wychodzi przez monotonię.. Zatem nie wiem kiedy będą rozdziały. Będą wstawiane kiedy będę miała chęci i czas..
Więc jeszcze raz życzę wam wszystkim wesołych i szczęśliwych świąt i do następnego rozdziału! Bayo!
![](https://img.wattpad.com/cover/282543305-288-k771352.jpg)
JE LEEST
Pragnienie Odmienności (Lust x Reader)
FantasyNiektóre osoby tylko z pozoru są dziwne i szczęśliwe czy i ty jesteś taką osobą? Zobaczmy odpowiedź na to pytanie!