𝐹𝑖𝑟𝑠𝑡 𝑙𝑜𝑣𝑒, 𝑓𝑖𝑟𝑠𝑡 𝑘𝑖𝑠𝑠

8 1 0
                                    

- Jeszcze raz! Tym razem się skupcie. - odrzekł nasz choreograf i włączył muzykę od początku. Skupić się. Tak. - 5 6 7 i... - odliczył i wszyscy zaczęli już db znaną nam choreografie. - Jimin w porządku?  - Pokiwałem głową. Wszyscy patrzyli na mnie z zmartwionym wzrokiem. No tak. Zapomniałem zatańczyć.

- Przepraszam - zaśmiałem się nerwowo. Rozejrzałem się po sali. Oni się tak martwili. Było mi przykro ale naprawdę nie wiem co z tum zrobić. - Idę do toalety, zaraz przyjdę. - powiedziałem gdy moje oczy automatycznie zaczęły się pocić. Odwróciłem się nie patrząc na nikogo. Chciałem po porostu pobyć sam.

Gdy zamknąłem drzwi, łzy zaczęły ciec po moich policzkach. Czemu jestem takim debilem. Nic nie potrafię zrobić dobrze.

Co raz więcej złych myśli zaczęło napływać mi do głowy. Czemu nie mogę być jak oni. Jak Yoongi... Też tam był i jakoś on się zachowuje jakby nic się nie stało. Wiec czemu ja nie mogę. Czemu ja zawsze wszystko misze dramatyzować.

Szybko, by nikt mnie nie zobaczył, wszedłem do łazienki i równie szybko zamknąłem drzwi.

Nie minęło nawet 5 min a usłyszałem puknie do drzwi.

- Jimin jesteś tam?- To była jedyna osoba której teraz nie chciałem widzieć. -Możemy pogadać? - zabrzmiał na zmartwionego. Nie wiedziałem co zrobić. Otworzyć czy siedzieć cicho.
Wybrałem tą drugą opcje. - Jimin...
bo......- myślałem że on zaraz tam się rozpłacze-  ja wiem, że to musi być ciężkie.  Dla mnie też nie jest to łatwe. Naprawdę cię rozumiem.

- Nie rozumiesz.... - powiedziałem cicho.

- Jimin, ja nie wiem co do ciebie czuje. Ja.. - było słychać jak bardzo załamuje mi się głos. On naprawdę płakał. - Ja nigdy nie czułem tego do nikogo. I jak mam być szczery jestem przerażony. - zaśmiał się nerwowo.

Chciałem otworzyć te drzwi. Przytulić go. Pocieszyć. Ale nie mogłem. Moje ręce trzęsły się jak galaretki. Moja ręka była coraz bliżej zamka. Nie mogłem nieść tej presji i jak najszybciej przekręciłem zamek.

Drzwiczki się lekko otworzyły. Yoongi siedział oparty o ścianę plecami. Swoją twarz trzymał w dłoniach. Cały się trząsł.

- Jiminie - spojrzał na mnie. Jego twarz była cała czerwona od płaczu.

Wstałem i podszedłem do niego. Chwyciłem jego twarz w swoje ręce.

- Hyung...- powiedziałem cicho patrząc w jego oczy. W jednej chwili przyciągnąłem go do siebie i przytuliłem go najmocniej jak umiałem. Poczułem jego jak jego ręce zacisnęły się  na mojej bluzie.

- Wiesz że był to mój pierwszy taki pocałunek? - powiedział, a ja zastygłem. Poczułem się naprawdę wyjątkowo. Wiem że to głupie. Ale przez te słowa poczułem motylki w brzuchu.

𝙻𝚊𝚜𝚝 𝚜𝚞𝚖𝚖𝚎𝚛 ~ 𝕐𝕠𝕠𝕟𝕞𝕚𝕟 Where stories live. Discover now