13. Niesamowite co nie?

149 11 6
                                    

1 dzień po zdażeniu
Siedzialam na łóżku i przeglądałam sosial media, przy tym włączyłam muzykę akurat leciała w radiu jedna z moich ulubionych ,, Little Talks" więc wysłuchałam się i sobie podśpiewywałam. Ta piosenka dodawała mi powera z rana, jest taka radosna może nie w 100% ale jest super, wstałam z łóżka i zaczęłam tańczyć. Po skończonym karaoke położyłam się na miękki dywan i przypominałam sobie szczęśliwe momenty życia to jak tu trafiłam i że mam Tosie, Bena i Klausa kocham ich wsumie wszystkich kocham ale oni są moimi ulubieńcami. Wstałam z dywanu jeszcze w piżamie siedziałam bo była dopiero 9 więc no a taty też nie ma więc nie muszę się na razie ubierać, zaszłam do pokoju wyższej od dennie blądyki. Dziewczyna już nie spała tylko patrzałam się w sufit
Maja
TOSIA- krzyknęłam na co dziewczyna lekko podskoczyła ale po chwili podniosła się i mnie przytuliła tak jak ja ją.
Tosia
Hej
Maja
Jak dobrze że ci nic nie jest
Tosia
Taa
Maja
Tosia powiesz co tam się stało?
Tosia
Wiesz nam uczulenie na komary i najwidoczniej nie zauważyłam kiedy kilka z nich mnie ugryzło hahaa- i zaczęła się śmiać z własnej głupoty a ja z nią. Siedziałam z Tosia i oglądaliśmy serial ale usłyszałam krzyki na korytarzu więc postanowiłam to sprawdzić jako teraz jako pani tego domu(🦸‍♀️). Wyszłam i co tam zobaczyłam Five który kłucie się z Klausem musiałam temu zapobiec i im to wytłumaczyć
Maja
DOŚĆ
Kluska
Ale on chciał zajebać Tosie!
Maja
Chłopaki to nie wina Five tylko Tosia ma uczulenie na komary.
Five
Mówiłem!
Klaus
Sorry... Wiesz martwiłem się
Five
Spoko wiem- i Five podszedł do Klausa i go przytulił to teraz w jego stylu, przytulny, kochany braciszek to teraz jest Five stał się sobą tak jak my kazałam, wow five mnie posłuchał xd. Po całej akcji Five przyszedł do mnie nie wiedząc czemu
Five
Jezuu 😂
Maja
Co? Z czego się jarasz?
Five
No ich miny były bez cenne 😂
Maja
No dobra zgadzam się 😂- śmieliśmy się razem w niebo głosy i nie mogliśmy przestać już nawet nie śmieliśmy się z ich min tyko że samych siebie. W konicu skoniczyliśmy  i spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy, była cisza ale tak przyjemna i mogła się nie koniczyc bo patrzałam w te zielone jak skoszona trawa. Ale postanowiłam to przerwać i spojrzeć na okno balkonowe. Minął już miesiąc od kąd tu jestem i mam się nie źle na treningach idzie mi super ,mam dobry kontakt z rodziną a naj leprzy to z
-Dante
-Benem
-Five
- Tosia
Z nimi mamy taką małą paczkę, dziś wstałam i ubrałam się luźno bo dresy i jakiś crop top na szczęście Diego się o dennie odwalił miałam go już dosyć, uśadłam do toaletki i robiłam mój codzienny no prawie codzienny makijaż, nie był on mocny bo nie lubię się jakoś specjalnie pindzyc i tak siedzę w domu. Zeszłam na dół i usłyszałam dzwonek który oznaczał misję więc pobiegłam szybko do pokoju i ubrałam w nasz mundurek i oczywiście dałam maskę bo jagby że inaczej, ogólnie to moja pierwsza misja tak jak i tosi. Nie bałam się bo ćwiczyłam do tego od miesiąca. Zeszłam szybko na dół gdzie była reszta rodzeństwa i szybko pobiegliśmy do czarneg auta i jechaliśmy plan był oczywisty, Luther wchodzi na dach i czeka na znak od Five który tepnie się na  dach i mu powie że może wchodzić i wejdzie, Allison zachipnotyzuje złodzieji i przekabaci ich na naszą stronę w ten sposób powinniśmy sobie jakoś poradzisz, a reszta wraz ze mną wejdą również po znaku Five. Wiec dojachaliśmy na miejsce starego ale używanego banku, Five poszedł jako pierwszy a później my zaczęła się walka jak zawsze ale bandytów była bardzo dużo i nie dawaliśmy sobie rady a policja nam nie pomagała nagle coś do mnie dotarło...przecież ja mogę wywołać zwierzęta a nie tylko telekineza KURWA MAJA TY GENIUSZ COS TY DO DUPY JESTES DOPIERO TERAZ TO ODKRYLAS DOBRA HUJ
Maja
ODSUNICIE SIĘ- krzyknęłam a oni automatycznie się odsunęli a te przygłupy stały i się zastanawiały co się dzieje. Stałam chwilę i jak zawsze moje oczy świeciły na fioletowo zrobiłam mój dawno nie używany uśmiech wredoty i stworzyłam to co chciałam :

( Załóżmy że na tym zd jest Maja ok? XD-_-)Jest udało się więc ruszyłam wraz z moim pupilem na łowy i w konicu się udało zwyciężyć ale wtedy zauważyłam jeszcze jednego który celował do Five MajaFIVE UWAZAJ - Chłopak automatycznie odskoczył a kula ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

( Załóżmy że na tym zd jest Maja ok? XD-_-)
Jest udało się więc ruszyłam wraz z moim pupilem na łowy i w konicu się udało zwyciężyć ale wtedy zauważyłam jeszcze jednego który celował do Five
Maja
FIVE UWAZAJ - Chłopak automatycznie odskoczył a kula bandziora schybiła i trafiła w ścianie od razu żuciłam się na niego z pięściami, dałam mu radę. Wyszliśmy i pierwsze co zrobiłam to przytuliłam moja pakę a i wiecie co TOSIA I DANTE SĄ RAZEM OMGGGGGGG no powinnam wam to powiedzieć na samym początku ale no chciałam was zostawić w niepewności 😏😈. Jechaliśmy z powrotem a ojciec coś nam przekazał nie była to naj leprzą informacja...


• Trust In The End• Five HargreevesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz