Sezon trzeci: Tattoo

2.1K 102 73
                                    

Więc tak, Stiles, Scott i ja jesteśmy właśnie w studiu tatuażu. Dlaczego? Bo Scotty robi sobie tatuaż.

- Chłopcze. - odezwał się tatuażysta. - Dobrze, że narysowałeś mi to na obrazku.

Scott siedzący na krześle, uśmiechnął się do mężczyzny.

- Hej Scott. - powiedział Stiles.

Spojrzeliśmy na niego ze Scottem, gdy kontynuował.

- Jesteś pewien, że nie chcesz czegoś takiego?

Przewrócił stronę, pokazując rysunek mężczyzny-jaszczurki z ogonem, przypominającej Kanimę. Razem ze Scottem posłaliśmy mu rozczarowujące spojrzenie.

- Za wcześnie? - spytał, spoglądając na obrazek. - Ta... Mam na myśli, czy jesteś tego pewien stary? Jest to coś naprawdę stałego, czego nie zmienisz od tak. - dodał Stiles.

- Nie zmienię zdania. - odparł Scott.

- Okej. Ale dlaczego dwie opaski? - spytałam.

- Po prostu mi się podobają.

- Ale nie sądzisz, że pierwszy tatuaż powinien mieć jakieś znaczenie czy coś? - zapytał Stiles.

- Sama decyzja o tatuażu ma znaczenie. - odparł Scott.

- Nie sadzę, że...

- Ma rację. - wtrącił się tatuażysta. - Historia tatuażu sięga tysiące lat wstecz. Tachetyjstkie słowo tatuaż oznacza pozostawiać znak, coś jak prawo przejścia.

- Widzisz? - Scott zwrócił się do Stilesa. - On to rozumie.

- On jest cały w tatuażach, Scott. - zauważył Stiles. - Dosłownie cały.

Scott przytaknął.

- Nie masz żadnych problemów z igłami, prawda?

- Nie.

Mężczyzna zaczął tatuować.

- Za to ja staję się trochę nerowo... - Stiles zemdlał nim zdołał dokończyć.

- Zajmę się nim. - odezwałam się.

____________________________________________________

Wsiedliśmy do jeepa. Stiles z workiem lodu na głowie. Nagle Scott jęknął.

- Wszystko w porządku? - zapytał Stiles.

- Trochę to pali. - wytłumaczył Scott.

- Cóż, właśnie zostałeś dźgnięty w skórę jakieś sto tysięcy razy przy użyciu igły.

- Tak, ale nie sadzę, że powinienem mieć takie doznania.

Scott jęknął ponownie z powiększającego się bólu.

- Nie, zdecydowanie nie powinienem czegoć takiego czuć... Muszę to zdjąć. - stwierdził Scott, zrywając opatrunek.

- Nie, nie Scott. Nie sądzę, że... Scott, proszę nie. - błagał Stiles.

Scott pozbył się opatrunku w momencie, gdy tatuaż zdążył się już zagoić.

- Whao, whoa. - zareagował Scott.

- O nie. Co to ma być?! - jęknął Scott.

Tatuaż zagoił się całkowicie.

- Zagoił się. - stwierdził Scott.

- Dzięki Bogu. Zagoił się. - westchnął Stiles.

Scott posłał mu zirytowane spojrzenie.

- Przepraszam.

Du har nått slutet av publicerade delar.

⏰ Senast uppdaterad: Mar 01, 2021 ⏰

Lägg till den här berättelsen i ditt bibliotek för att få aviseringar om nya delar!

A Twist of Fate // Derek Hale Love Story PLDär berättelser lever. Upptäck nu