Obudziły mnie promienie słońca, padające na moją twarz. Szczęśliwa wstawałam z łóżka, by zacząć kolejny dzień. Ta jasne. Obudziła mnie piosenka Riot zespołu Three Days Grace (piosenka powyżej), ale tak szybko jak się włączyła, tak szybko się i wyłączyła, gdyż z całej siły przycisnęłam guzik na budziku. 10 minut później zapadłam ponownie w drzemkę i tak smacznie sobie spałam aż do 6:50. Ociężale podniosłam się z łóżka, ze zgrozą rozpoczynając kolejny dzień szkoły. Kurwa, szkoła zaczyna się o 7:35. W sumie mogłabym opuścić jeden dzień...
- Tessa lepiej rusz swoją grubą dupę, bo inaczej powiem mamie, że poszłaś na wagary. Jeśli nie będziesz w szkole zanim tam dotrę, to jesteś martwa! - usłyszałam krzyk Scotta.
- Głupi bliźniak. - wymamrotałam pod nosem, szybko się ubierając.
- Słyszałem!
- Głupi wilkołaczy bliźniak.
- To też słyszałem! Chodź już na dół, bo się spóźnimy.
Pospiesznie związałam włosy i zbiegłam na dół, gdzie czeka już na mnie Scott.
- Chodź Scotty, bo się spóźnimy.
Rzucił w moją stronę rozbawione spojrzenie.
_______________________________________________________
Kiedy dotarliśmy do szkoły, Scott zaczął opowiadać mi i Stilesowi jego dziwny sen erotyczny z Allison w roli głównej, który kończy się tym, że Scott ją zabija.
- Więc zabiłeś ją. - podsumował Stiles.
- Nie wiem, wtedy się obudziłem. - odparł Scott.
- Jeśli ją zabiłeś, to zawaliłeś na całej linii. Jedna rzecz, jaką miałeś zrobić to nie zabić nikogo. A ty co? Zabiłeś swoją dziewczynę. - rzuciłam wkurzona.
- Pociłem się strasznie i nie mogłem oddychać. Jeszcze nigdy w życiu nie miałem snu, po którym by tak było.
- Serio? Ja miałem. - stwierdził Stiles. - Jednakże kończyły się zgoła inaczej.
- Awww, jesteś obrzydliwy. Jeśli kiedykolwiek dzielić się szczegółami, obiecuję ci, że skończysz bez języka. - zagroziłam.
- Ona mnie przeraża. - Stiles wyszeptał do Scotta.
Posłałam mu groźne spojrzenie.
- Po pierwsze ja nigdy nie miałem tak rzeczywistego snu, a po drugie ona ma rację. Nigdy nie dziel się z nami szczegółami tych snów.
Skinął w odpowiedzi. - Zapamiętam. Przypuszczam, że to ma coś wsp... - przerwał mu Scott.
- Wiem, że sądzisz, iż ma to coś wspólnego z moją dzisiejszą randką z Allison, że stracę podczas niej kontrolę i rozszarpię jej gardło.
- Nie, oczywiście, że nie.
Scott i ja spojrzeliśmy na niego.
- Daj spokój bliźniaku, wszystko będzie dobrze. - powiedziałam Scottowi.
- Osobiście myślę, że, mimo tego całego szaleństwa, trzymasz się nadzwyczaj dobrze, obydwoje trzymacie się. Wiecie, nie ma czegoś takiego jak kurs dla początkujących wilkołaków, którego moglibyście się podjąć. - stwierdził Stiles.
- Nie załatwię kursu, ale mogę znaleźć nauczyciela.
- Kogo? Dereka?
Jej, jak ja uwielbiam, kiedy Derek kończy naszą rozmowę.
Stiles strzelił Scotta po głowie.
- Czy zapomniałeś już o fakcie, że to przez nas trafił do aresztu? - spytał Stiles.
YOU ARE READING
A Twist of Fate // Derek Hale Love Story PL
FanfictionTessa McCall wraz ze swoim bratem Scottem McCallem i Stilesem Stilinskim są najlepszymi przyjaciółmi. Pewnej nocy cała trójka wybrała się do lasu na poszukiwanie martwego ciała. W tym momencie ich całe życie się zmieniło. Teraz Tessa musi stawić czo...