#4 Sugestie.

4.7K 231 378
                                    

Lekcja dobiegła do końca. Spakowałem potrzebne mi rzeczy do plecaka i wybiegłem z klasy. Tak z dupy, po prostu.

Usiadłem na ławce z dala 9d klasy, w której mam mieć lekcje, po to, aby te diabły mnie nie znaleźli. Wyciągnąłem telefon i chciałem sprawdzić dziennik elektroniczny. Zalogowałem się i pierwsze co przykuło moją uwagę, to że się skończyły lekcje. Ale są plusy, tego że jestem tutaj zamiast się ubierać. Przynajmniej nie muszę patrzeć na mordę Dawida i Szymona. Nagle wystraszylem się.

Karol*kuter*: Hubert? A ty nie skończyłeś już lekcji na dzisiaj?
Hubert: Ale mnie pan wystraszył. Skończyłem, ale czekam aż Dawid i Szymon wyjdą ze szkoły, wtedy będę czuł się bezpieczniej.
Karol: Dostali naganę i są zawiedzeni w prawach ucznia.
Hubert: Jestem Panu wdzięczny, za to, że mnie pan uratował.
Karol: Nie ma o czym mówić. Słuchaj, weźmiesz udział w konkursie na miss i mistera szkoły?
Hubert: To takie coś w ogóle jest? To nie dla mnie.
Karol: Dlaczego tak sądzisz? Jesteś miły, przystojny, wysportowany, wysoki, a w dodatku nie masz dziewczyny...
Hubert: Co Pan sugeruje?
Karol: Ja nic. Idź już. Zaraz będzie dzwonek.

I odszedł. Skąd on wie, że nie mam dziewczyny? Pewnie po tym, jak mnie w klasie traktują.
Ubrałem się, wyszedłem ze szkoły i pojechałem do domu.

~~~~~

Hubert: Hej mamo!
Mama: Witaj synu.

Przytuliła mnie, ale wtedy zobaczyła mój piękny malunek na twarzy, który zrobił mi Dawid.

Mama: Czemu masz takie siniaki na twarzy?!
Hubert: Nie zrozum mnie źle, ale to nie twoja sprawa.
Mama: Hubert, nie denerwuj mnie!

Wyszedłem po schodach do mojego pokoju i wyciągnąłem zeszyty i zacząłem naukę. Przy okazji rozmyslalem o "propozycji" Pana Karola.

Po kilku godzinach nauki poszedłem spać.

💤💤💤💤💤💤💤

Wstałem dość wcześnie. Była godzina 6:03. Mama pewnie jeszcze spała, bo nie słyszałem jej kroków. Wziąłem do ręki telefon i chciałem sprawdzić sociale, ale ktoś do mnie napisał.

Ktos:
Hej Hubert, tu Kaja. Jestem z tobą w klasie. Chciałam Ci tylko powiedzieć, że Dawid i Szymon planują zemstę na tobie za ten przypał. Zrobili grupę na messengerze i dodali wszystkich oprócz ciebie. Nie zbliżaj się do nich i bądź cały czas przy jakimś nauczycielu. Nie mów im też, że ja Ci to napisałam. Powodzenia.

Wysłała o godzinie 2:48. Byłem zdziwiony. Kaja też była przeciwko mnie, to czemu nagle ta zmiana. Cieszę się, że w końcu ktoś z klasy napisał mi miłe słowa, co prawda z ostrzeżeniem, ale nie ważne.

Odpisałem jej

Hubert:
Dzięki, że mi to napisałaś. Jestem Ci wdzięczny. Mam nadzieję, że nic tobie za to nie zrobią, gdy się przez przypadek dowiedzą. Do zobaczenia.

Odłożyłem mojego iPhona na łóżko i poszedłem do łazienki ogarnąć się, a potem do kuchni zjeść jakieś pożywne śniadanie. Po czym wyszedłem do mojego miejsca tortur.

Gdy wszedłem do szkoły zobaczyłem jedyną osobę która z klasy mi pisze - Kaje. Gdy mnie zobaczyła uśmiechnęła się, ale bardzo szybko odwróciła wzrok. Poszedłem dalej - do szatni. Zdjąłem kurtkę i buty, po czym podszedłem do klasy, w której mieliśmy mieć lekcje.

Nie zbliżaj się do nich i bądź cały czas przy jakimś nauczycielu. Nie mów im też, że ja Ci to napisałam. Powodzenia.

To mnie przerastało. Na dyżurze była akurat pani Olga. Chodziła w kółko, nie widziałem ani Dawida ani Szymona. Pomyślałem, że to dobrze, ale oni mogą w tym czasie robić coś z moimi rzeczami w szatni lub z Kają! Nagle zobaczyłem dziwnie ogłoszenie, którego wczoraj nie było. Było tam moje zdjęcie, a koło niego napisane...

Hahah Lcyfix teraz to nie wytrzymasz i znowu będziesz wymuszać rozdziały. Pozdrawiam.

Jak wam się podoba rozdział? Co będzie tam napisane? W kolejnym
Do napisania.

DxD Dealereq x Doknes Czemu ty to zrobiłeś? Where stories live. Discover now