Upadły Anioł, wyrzucony z Nieba, bo chciał pokazać, że nikt nim nie będzie rządził. Bo pragnął tylko mieć wolną wolę. Strącony do piekła, by być jego panem, kierownikiem. Został potępiony. Wszyscy postrzegają go za uosobienie zła, za jego przyczynę, ale czy słusznie? Czy diabeł musi być tym złym? Może on tylko karze za zło, za które są odpowiedzialni ludzie? Pan piekła postanowił opuścić swój dom i wybrać się na małe wakacje do miasta aniołów - Los Angeles. Miejsca przepełnionego rozrywkami, miejsca wiecznych imprez, miasta, które nie zwalnia ani na moment Czy spotka Anioła, który go zmieni? Może jakiś Demon stanie się dla niego oparciem? Może Człowiek nauczy go kochać? Czy Diabeł może być dobry? Czy władca piekła może być tym, który niesie światło? 😈 Wulgaryzmy😈 😈 Możliwe sceny +18😈