Obóz nowego życia.

By Tasiaaniolkowa

309K 15.5K 1.2K

Las... Pułapki... Polowanie... Jeden błąd będzie Cię kosztował, więcej niż myślisz... Jeden zły krok, a przez... More

List od rady ...
Akysz szatanie....
Ślub... nigdy w życiu ...
Zabawę czas zacząć ...
Środki nasenne na debili...
Uciekaj moja narzeczono...
Szminka to fajna broń...
Jebany wiśniowy...
Puszczaj frajerze...
Kłótnia rodzinna raz poproszę...
Spierniczaj cwaniaku!
Jak dla ciebie Black. Pani Black...
Pan wielki i zły wilk....
Twoja zajebistość mnie wykończy....
Haloooooo??... jest tu ktoś???
Ja cię tylko ostrzegam!....
Ten co mnie łapał ale nie złapał...
Mam gdzieś twoje zdanie kochanie...
Harry Potter i Śpiąca Królewna....
Chcę prysznic, ciasto i czekoladę... A nie ciebie...
Za naszych walonych debili co zabrali nam alkohol...
Dwie butelki różnych trunków...
Bo jak cię pierdolnę to cię chlew zaleje....
Ta podłoga z sukniami jest nieprawdopodobne wygodna...
777 sukni ślubnych....
Kopciuszek z innej bajki...
Bez welonu ślubu nie będzie....
10 godzin do wesela...
aż taki bystry to on nie jest...
Bo cię pierdolnę psie.....
Jesteśmy w dupie....
TO POCZATEK TWOJEJ KARY KOCHNIE...
Wizyta u matki chrzestnej....
Luna uciekła...
Głos alfy....
Masz kłopoty kochanie...
Yamaha R1....
A co ty możesz wiedzieć o życiu seksualnym mrówek??
Bo będziesz żałowała...
Dezynfekuje rany duszy eliksirem szczęścia....
Zwiastun!!
Kobieto weź ogarnij się!...
Przygotowania do ślubu...
wiejemy dziadku....
Przysięga małżeńska....
Co to oznaczenie ?...
I tak straciłam czajnik...

Zadzieram kiece i lecę....

3.3K 234 17
By Tasiaaniolkowa

~Alice ~

  - Do Jasnej cholery gdzie ona jest?! - krzyczę na cały dom, bo od dziesięciu minut czekamy na Lilianę. Pewnie pieprzy się gdzieś w krzakach ze swoim mężem, a o siostrze to już zołza zapomniała?! Zwariuję przez tą dziewczynę, po prostu zwariuję!

- Alice spokojne pewnie ten kretyn ją zatrzymał, na pewno się tu niedługo pojawi.- mówi spokojnie Skay.

Jak ona może być spokojna w takiej sytuacji??? Przecież to nienormalne!!

~ Głupia ona ma rację! - mówi moja irytująca podświadomość, a przynajmniej tak mi się wydaje.

~ Jestem twoim wilkiem, a nie podświadomością idiotko!

- Eh no dobra!- mówię w myślach.

- Ziemia Alice???!! Haloo??!- krzyczy i macha mi ręką przed oczami Mija.

- Co? Jak? Co zrobiłam? - pytam zdezorientowana.

- Odleciałaś kochana. No gadaj, o czym lub o kim tak zawzięcie myślisz? - pyta Lucy.

- Na pewno nie o tym o kim myślicie! - mówię, bo widzę po ich nich, że chcą mi wytknąć to, że myślę, o kurde jak mu tam było, a już wiem, o Colinie w sumie nadal nie kumam tej całej akcji. Dlaczego musimy akurat wyjść za nich? I co się stało z Maksem, Lukasem, Brayanem i Aleksem. Po tym, jak święta czwórka Alf się pojawiła, oni zniknęli. Zbieg okoliczności Nie sądzę.

-Alice! - krzyczy Skay.

- Co??

- Znowu tępaku odpłynęłaś! O kim tak intensywnie myślisz? - pyta Mija.

- O.. Eeeee.. No dobra nie wydaje się wam dziwne to, że gdy pojawili się Ci, co dają wszystkim do zrozumienia, że „są Alfami całego świata i się przed nimi kłaniajcie" oni nie są wadą, wyparować tak po prostu nie mogli!- mówię, zawzięcie przy tym gestykulując.

- W sumie masz rację, ale to nie jest pora na takie rozmyślenia, mamy waż...- Lucy Nie dokończyła swojej wypowiedzi, ponieważ Liliana wyleciała do mieszkania, jakby się coś paliło.

- Siema laski sory za... Spóźnienie, ale ten...idiota mnie zatrzymał — mówi Liliana i kładzie ręce na kolana, głęboko oddychając jakby przebiegła maraton w sukni ślubnej, którą ma na sobie.

- Mówiłam! - krzyczy Skay -a ty już obstawiałaś, że się pieprzy w krzakach ze swoim boyem !

- ŻE CO KURWA??? - krzyczy zdziwiona Li.

- Nie nic.- odpowiada rozbawiona Alice.

- Nie było mnie pół godziny, a wy już takie insynuacje tworzycie? Nie no ja na zawału dostanę! - mówi Li i chwyta się za włosy w miarę możliwości delikatnie, aby nie zniszczyć idealnej, ale im tak już rozwalonej przez bieg fryzury.

- Czekaj, który by to już był? - Alice udała, że się zastanawia — a no tak już wiem, 16999 raz jak nie więcej więc daruj sobie kochanie.

- Dobra nieważne zostawmy to na potem, a teraz trzeba odpicować pannę młodą! - mówi Lucyana.

- Odpicować to ty możesz sobie BMW, a nie mnie krasnalu! - mówię i biorę do rąk suknię ślubną z kanapy.

- Okej, okej Liliana zrób jej fryzurę, ja zajmę się makijażem, a reszta pomoże założyć jej suknię - podsumowała, klaszcząc przy tym w dłonie Mija.

- Dobra no to zadzieram kiece i lecę! - krzyczy Liliana i biegnie do swojego pokoju. Po chwili wraca, że swoim kuferkiem z kosmetykami do włosów, gumkami i tak dalej. Dostała go na 16 urodziny od jednej z naszych opiekunek, która prowadziła sklep z biżuterią i tak dalej.

- No to robimy cię na bóstwo kochanie!- krzyczy Li i każe mi usiąść na krześle.  

******************************

Mamy kolejny. Pamiętajcie o pytaniach do Q&A 😘😘

Tasiaaniolkowa

Continue Reading

You'll Also Like

16K 465 5
Historia dzieje się w czasach współczesnych, mieście oddalonym od innych dobre sto kilometrów w Stanach Zjednoczonych. Ludzkie oko nie widziało tamte...
259K 15.8K 53
Luna z pozoru jest zwykłą nastolatką. W dzień chodzi do szkoły, spotyka się z przyjaciółmi. W nocy zaś męczą ją koszmary przeszłości, która jest owia...
154K 10.3K 36
Minęły miesiące od kiedy Anaisse czuła, że ma pełne panowanie nad własnym losem. Zagubiona i załamana, zatraca się we własnych demonach, doprowadzają...
399K 17.1K 61
On najpotężniejszy alpha, jaki chodził po tej ziemi, najokrutniejszy, nieznający litości. Będąc w połowie wilkiem i wampirem, pragnie zniewolić całą...