Siemka!
Jak z tytułu widać, postanowiłam zrobić sobie wyzwanie z mel b. Tyle słyszałam o tym zestawieniu ćwiczeń i tak jakoś zachciało mi się je przetestować. Z internetu wydrukowałam tabelę na 30 dni, na której będę się wspomagać. Co nieco ją trochę zmieniłam (ćwiczenia, mel b):
Dla porównania oryginał jest na samiutkiej górze , a moja przeróbka tuż nad zdaniem. Nie zmieniłam nie wiadomo co, wykopałam ćwiczenia rozluźniające zamieniając je na 10 minut dla pleców i klatki piersiowej. Zdecydowanie te ćwiczenia są mi najbardziej potrzebne, więc dostosowałam sobie plan pod siebie ;)
Co do rozciągania to jestem zdana na siebie i swoją taśmę. To mi wystarczy :D
Nie rozumiem do końca o co chodzi z " 20 min spalania". Jeśli ktoś wie to byłabym wdzięczna jakby mi ktoś wyjaśnił :)
Bieganie.... Tutaj mam pytanie do was. Waszym zdaniem warto biegać? Moja kondycja jest całkiem w porządku, tylko waham się przez to, że słyszałam różne opinie co do tego... Dajcie znać co o tym myślicie ;)
Tyle na razie. Będę wam pisać jakie są moje wrażenia, mam wam jeszcze do napisanie kilka obiecanych notek, więc postaram się w końcu za nie zabrać.
P