przepraszam...[bakugou x read...

Par martineamorr

13.2K 409 251

w dzieciństwie Y/n przyjaźniła się z bakugou. byli nierozłączni lecz pewnego dnia ich drogi się rozeszły. Y/n... Plus

informacje
1
2
3
4
5
7
8
9
10
11(koniec 18+)
12
13
14
15
16
17
Epilog
Życie Bakugou, Y/n i Suki'ego 1/?
WAZNE

6

730 21 26
Par martineamorr

---TIME SKIP---

bed boj UwU

-hej,spotkajmy się w parku o 16:00

                                                                                     The hot </3

                                                                                           okej  -

Byłam ciekawa czego chce.W zasadzie to nie spotykaliśmy się nigdy tak ogólnie na spacer czy coś,zawsze u siebie przebywaliśmy więc to było dla mnie trochę dziwne.Postanowiłam nie brać Shiry bo po ostatnim zdarzeniu trochę go znienawidziła...heh.była 15:00 zaczęłam się szykować.

Wyglądałaś tak:

Nie lubiłaś za bardzo nosić sukienek itd, ale postanowiłaś zrobić wyjątek.Poszłaś się lekko pomalować.Nie wiedziałaś czemu się tak stroisz.Gdy skończyłaś byłą 14:37, postanowiłaś już pójść na miejsce.Gdy już byłaś na miejscu ujrzałaś Katsukiego...

Zdziwiłaś się czemu się tak odwalił, wsumie ty też ale on miał jeszcze kwiaty...Podeszłaś do chłopaka i się przywitałaś:

-um...hej

-hej,ślicznie wyglądasz-powiedział

-dziękuje-odparłaś.

-masz kwiaty-powiedział

-a z jakiej to okazji?-spytałaś

-Dobra nie będę obwijać w bawełnę i powiem wprost.Podobasz mi się,przepraszam,że tak nagle ale nie mogłem już tego utrzymać w tajemnicy...A więc czy zostaniesz moja na zawsze?...-opowiedział

Byłaś w wielkim szoku.Nie wiedziałaś co powiedzieć ale...też coś do niego czułaś...postanowiłaś się zgodzić

-Tak,zostanę twoja na zawsze-odpowiedziałam

Katsuki podszedł do ciebie i wpoił się w twoje usta.Czułaś się zmieszana lecz zarazem szczęśliwa.Wkońcu ktoś pokochał cię taką jaką jesteś.Katsuki złapał cię za rękę i zaczął z tobą biegnąć przed siebie.Powiedział, że chce wszystkim powiedzieć,że jesteś jego.Poszedł z tobą do swojego domu i powiedział wszystko rodzicom,Mitsuki podeszła do ciebie i cię przytuliła,cieszyła się,że jej syn znalazł sobie kogoś normalnego jak ty.Masaru również cię przytulił, czułaś się jakbyś była jakąś księżniczką,serio.Potem poszliście do pokoju Bakugou i spytałaś się go:

-w szkole musimy ukrywać nasz związek?

-zwariowałaś?niech wiedzą,że jesteś moja-odparł blondyn

Uśmiechnęłaś się do chłopaka i wtuliłaś się w niego.Ten rzucił cię na łóżko i zaczął łaskotać,dobrze wiedział gdzie masz łaskotki więc doprowadził cię do łez,oczywiście z śmiania się.Po kilku minutach przestał cię łaskotać i cię pocałował.Oddałaś pocałunek, a ten położył się cały na tobie.Głaskałaś go po głowie,a ten lekko mruczał.Zrobiłaś się śpiąca i zapytałaś chłopaka:

-dasz mi jakąś piżame?

-zaraz.-odpowiedział

minęło 10 minut a ten ani drgnął tylko leżał na mnie.

-Katsuki...

-co?-spytał

-ZAPIERDALAJ MI PO PIŻAMĘ I ZE MNIE ZŁAŚ-krzyknęłaś

-od kiedy jesteś bad girl-spytał

Twoje oczy zmieniły kolor na czerwony-tak się działo gdy się wkurzasz.Katsuki wstał z ciebie i cię przeprosił.Poszedł po piżamę,gdy przyszedł dał ci dużą koszulkę i jakieś spodnie.Podziękowałaś blondynowi i poszłaś się przebrać.Gdy wróciłaś zobaczyłaś blondyna który miał na sobie tylko bokserki,zarumieniłaś się i spytałaś:

-możesz coś ubrać na siebie?

-nie.-odpowiedział

Podszedł do ciebie,złapał cię za nadgarstek i rzucił na łóżko.Podparł się rękami i był nad tobą.Pocałował cię,był to długi pocałunek więc zabrakło ci oddechu i odepchnęłaś lekko blondyna a między wami była ślina.

-Zabije cie kiedyś-oznajmiłaś

-A więc czekam-powiedział z szyderczym uśmiechem

przykryłaś się kołdrą i obróciłaś.Blondyn przytulił się do ciebie i całował cię po szyji.W zasadzie to podobało ci się to,więc nie stawiałaś żadnego oporu.Blondyn objął cię w talii i mocno cię przytulił,po chwili oboje zasnęliście.Rano zadzwonił budzik Katsukiego,obudziłam się i chciałam wstać ale oczywiście blondyn trzymał mnie wyjątkowo mocno.Szturchnęłam chłopaka i powiedziałam,że muszę się szykować do szkoły.Ten westchnął i mnie puścił.Poszłam do łazienki się przebrać w wczorajsze ubrania,umyłam zęby i buzie tak samo zrobił Katsuki i poszliśmy do mojego domu po mundurek.Gdy szliśmy Katsuki złapał mnie za ręke i przyciągnął do siebie. Uśmiechnęłam się.Po chwili dotarliśmy pod mój dom.Otworzyłam drzwi i ujrzałam ciocię,Yume patrzyła się na nas z szokiem i po chwili wykrzyknęła:

-NO WKOŃCU!

Byłam lekko w szoku ale nie ważne.Poszliśmy po mój mundurek,przebrałam się w niego i poszliśmy do szkoły.Przez całą drogę Katsuki trzymał moją ręke,to było...miłe.Gdy dotarliśmy do szkoły udaliśmy się pod klasę ,gdy drzwi się otworzyły wszyscy gdy nas zobaczyli byli w szoku.Oczywiście pojawiło się "UUUUUU" wiecie o co chodzi.Byłam totalnie zawstydzona.Gdy puściłam rękę Katsukiego chciałam usiąść w swojej ławce lecz ten złapał mnie za nadgarstek,usiadł w swojej ławce i pociągnął mnie do siebie.I zgadujcie co się stało.Znalazłam się na jego kolanach,wszyscy się na nas gapili a ja byłam cała w rumieńcach.Blondyn zaczął całować mnie po szyji a ja myślałam, że zaraz mnie coś trafi.Kurwa...jesteśmy w szkole-pomyślałam. Walnęłam lekko chłopaka w głowe ręką a ten nie przestał mnie całować.Postanowiłam mu odpuścić.Po chwili do klasy wszedł pan Aizawa, nie zwrócił uwagi na mnie i Bakugou.Wychowawca ogłosi,że za 3 dni odbędzie się "egzamin praktyczny" miał na nim być jako pierwsze wyścigi a drugie walki ze sobą.Myślałam tylko o tym,żebym nie musiała walczyć z Kacchanem.W egzaminie praktycznym głównie chodziło o to żebyśmy dali z siebie 100% ponieważ będziecie szli na praktyki,przejęłaś się trochę tą informacją bo wkońcu masz dosyć dziwny dar. Nagle ktoś rzucił cię mąką w twarz miałaś mindfucka. Zeszłaś z kolan Kacchana i zobaczyłaś,że Jirou umiera z śmiechu,podbiegłaś do niej, wzięłaś mąke i jej oddałas,ganiałyście się po całej klasie i byłyście całe w mące.Katsuki się tylko z ciebie śmiał. Przez przypadek, no dobra specjalnie rzuciłam mąką w Katsukiego ten wstał i zaczął mnie gonić a przy tym mnie przewrócił,usiadł na mnie i wysypał całą mąkę na mnie,wszyscy się śmiali,razem ze mną.Katsuki podał mi rękę żebym wstała.Objął mnie w talii i podniósł.Miał ręce pod moimi pośladkami -,-.Dzwonek zadzwonił, Katsuki wziął swój i mój plecak a mnie wziął na barana.Ucieszyłam się z tego powodu i trzymałam go za czoło, bo bałam się,że spadnę.Jirou byłą troche smutna,że mam chłopaka bo było to widać.Ale nie miałam zamiaru jej zostawiać,była dla mnie jak siostra.Katsuki miał cię na baranach nawet gdy doszliście do twojego domu.Zeszłaś z pleców Bakugou a ten powiedział:

-Kocham cię,Y/n

-ja ciebie też-odpowiedziałam

W zasadzie to uwielbiałam gdy ktoś mówi, że mnie kocha.Pożegnałaś się z blondynem a ten na pożegnanie pocałował cię.Weszłaś do domu a Shira wskoczyła na ciebie, pogłaskałaś ją.Przywitałaś się z ciocią i poszłaś do swojego pokoju.Shira oczywiście była z tobą.Przebrałaś się w krótkie czarne legisy i założyłaś białą koszulkę,która była od Katsukiego.Miałaś dużo ubrań Katsukiego i je kochałaś bo były luźne.Rzuciłaś się na łóżko i twój telefon zadzwonił, był to nieznany numer, wahałaś się lecz postanowiłaś odebrać.

-Halo kto mói?-spytałam

-Nie ważne,przyjdź na ulicę ****** ** o 17:00

-A co jeśli n-nie zdążyłam powiedzieć ale ten ktoś się rozłączył.

Zastanawiałam się kto to może być.Postanowiłam,powoli się szykować.Ubrałam się w długie czarne leginsy i czarną bluzkę.Pod bluzką schowałaś dużo noży z wymiany.Rozpuściłaś włosy i postanowiłaś już iść.Stresowałaś się ale byłaś "odważna".Gdy dotarłaś na miejsce to co ujrzałaś było dla ciebie wielkim szokiem.Był tam Katsuki c-całujący się z jakąś dziewczyną.Łzy leciały mi po policzku.

-B-bakugou?naprawdę....jesteśmy w związku tylko niecałe 2 dni a ty już mnie zdradzasz?...

Blondyn się obrócił i po chwili wrócił do całowania się z dziewczyną.Byłaś w rozsypce.Pobiegłaś do domu i gdy wróciłaś z pośpiechem poszłaś do swojego pokoju.Rzuciłaś się na łóżko i płakałaś tak godzinami,aż wkońcu Yume otworzyła drzwi i zastała cię całą zapłakaną.Opowiedziałaś jej wszystko po kolei co się stało.Ciotka była wściekła na chłopaka,chciała go zabić.Yume wyjątkowo spała dzisiaj z tobą.Miałaś 187 nieodebranych połączeń od Katsukiego,miałaś go gdzieś.Nie chciałaś nawet go widzieć.Nazajutrz obudził cię budzik, wstałaś i poszłaś się szykować. Wzięłaś telefon i widziałaś wiadomości od Katsukiego typu "co zrobiłem?" "martwię się"Nie wierzyłaś już w ani jedno jego słowo.Gdy byłaś gotowa wzięłaś plecak, pożegnałaś się z Yume i wyszłaś z domu. Ujrzałaś Katsukiego, który najwidoczniej na ciebie czekał. Podbiegł do ciebie i cię przytulił. Odepchnęłaś go od siebie i powiedziałaś:

-Jak śmiesz mnie jeszcze dotykać?

-Czekaj, co?o co ci chodzi-spytał

-Idź sobie do tej dziwki.

POV.BAKUGOU

C-co?o co jej chodzi...co zrobiłem źle?

-Y/n!zaczekaj!-krzyknąłem

-ZOSTAW MNIE!-wykrzyknęła

Jej oczy zmieniły się na kolor czerwony.Nie chciałem jej jeszcze bardziej wkurzać lecz, nadal nie wiedziałem o co chodzi.Poszedłem więc kilka metrów dalej od Y/n bo ta nie chciała ze mną rozmawiać.Ciągle rozmyślałem o co jej chodziło.Wkońcu dotarłem do UA i skierowałem się w stronę klasy.Y/n weszła pierwsza,założyła od razu po wejściu do klasy słuchawki skierowała się w stronę swojej ławki.Nawet na mnie nie spojrzała.Czułem się zmieszany.Na wszystkich lekcjach patrzyłem na Y/n...Gdy lekcje minęły postanowiłem wsiąść Y/n za nadgarstek i pociągnąłem ją w jakieś miejsce za szkołą.

-Y/n proszę cię, co zrobiłem źle

-Ty się jeszcze pytasz?ZDRADZIŁEŚ MNIE!-wykrzyknęła

-Czekaj co!?-spytałem

Y/n pobiegła w stronę swojego domu, a ja rozmyślałem nad tym co powiedziała.

-----------------------------------------------

1264 słów.Ogólnie to ta część to totalny nie wypał,także sory jeśli znowu będzie coś niezrozumiałego.Kolejna część jutro

Continuer la Lecture

Vous Aimerez Aussi

20.3K 1.3K 27
Pomimo, że Vees byli dla ciebie jak rodzina (niektórzy) jako bliska przyjaciółka samej księżniczki piekła postanawiasz pomóc jej w prowadzeniu hotelu...
1.3K 158 27
Co by było, gdyby postacie z One Piece'a brały udział w programach telewizyjnych? Kto wygrałby Wybory Miss? Jak potoczyłaby się Familiada? Czy Buggy...
23.5K 2.2K 31
Co roku, klasy bohaterskie z liceum UA wyjeżdżają na wymianę międzyszkolną z szkołą bohaterską w Ameryce. Spędzają trzy tygodnie razem, żeby poćwiczy...